Autor Wiadomość

sokol

właściciel

Wiek:

13 Mar 2009

Posty: 4

Skąd: Leicester

  • jesli nie Anglia to...?

    Wysłany: 2009-06-27 00:03:39

Czy zastanawialiscie sie bedac, zyjac tutaj nad miejscem, ktore mogloby zastapic to na tej wyspie? Zostawiajac Polske na dalszym planie gdzie moglibysmy zamieszkac bedac mniej rozczarowani tym co tutaj zastalismy. Czy slowo rozczarownie gosci na waszych ustach czesto? Mamy tutaj wszystko co chcielismy ...pytanie czy stanowcze stwierdzenie?

Donata

klanowicz

Wiek:

06 Cze 2008

Posty: 1

Skąd: Cardiff

  • Wysłany: 2009-07-02 23:18:20

Dlaczego tak bardzo rozczarowany jestes tym krajem?  Przeciez tu sie dobrze zyje.  Nikt nie wtyka nosa, nikt nie zazdrosci, nie robi nieprzyjemnych uwag, ubranych w ladne slowka, nie poucza, nie poniza, nie obserwuje (chyba ze jest chory psychicznie) itd, itd.  A w Polsce?  Pomimo tego bardzo mi tej Polski tutaj brakuje.  Kazdego dnia zastanawiam sie czy nie spakowac walizek i nie wrocic.  Ale ja przywyklam do polskiej kultury i moge z nia zyc, ale moje dzieci, chce zeby wyrosly na dobrych ludzi, ktorzy nikomu zle nie zycza.  I bardzo, bardzo mnie to boli, ze mam wrazenie, ze tutaj jest to bardziej mozliwe niz w kochanej Polsce.

sokol

właściciel

Wiek:

13 Mar 2009

Posty: 4

Skąd: Leicester

  • Wysłany: 2009-07-11 02:41:40

 Jest wiele przykladow przemawiajacych na korzysc zycia tutaj, rowniez wiele rzeczy pozostawionych w kraju pochodzenia. Rozczarowania zyciem emigracyjnym nie ma u mnie duzego , wiecej jest pytan i rozmyslan, ktore prowadza do drogi z rozwidleniem. Wiesz mysle ze tak dlugo jak bedziemy starali sie zrozumiec roznice (pomiedzy krajami) te dobre i zle tak dlugo bedziemy gdzies pomiedzy nimi zawieszeni. Polska to przeszlosc nasza dla wiekszosci opasana wspomnieniami, ktorych nie chcemy wymazac ten kraj wydaje sie byc przyszloscia dla nas...moze naszych dzieci (sam nie wiem jednak czy wychowanie dziecka w tym pop-show-love- kraju jest najlepszym rozwiazaniem)... z przerazeniem obserwuje ewolucje emocjonalno-uczuciowa u mlodych z czego odniesienie do  slowa UCZUCIE w tym kraju staje sie bardzo na wyrost tutaj uzyte...i wiem ze to pedzi tempem technologii komputerowej...czy na dobre nam, naszym dzieciom? Czy kultura tego kraju jest zdrowa dla prawidlowego funkcjonowania naszego ukladu rodzinnego?


Wiekszosc powie, ze ekonomia przemawia na zostan i jest to glos rozsadku, co mowia ci, ktorzy serca wolania sluchaja a co z tym idzie wartosci innych w zycu niz pieniadze, wladza, materializm... oni tylko wyciszaja to wolanie czekajac nadejscia innego czasu moze.


Czasem analizuja mniej lub bardziej publicznie

Polski język Regulamin |  Reklama |  Partnerzy |  Współpraca |  Stwórz swoją stronę |  Kontakt

2006-2008 Infolinia.org, All Right Reserved.