ratunku! |
Autor |
Wiadomość |
anieliczka Anieliczka
Dołączyła: 08 Lip 2009
Posty: 273
Skąd: Northampton (Anglia)
|
Wysłany: Wto Maj 11, 2010 6:53 pm ratunku! |
|
|
kl;awisze mi nie działają! Dzieckop zal;ałop mikrompa, cromamropbi? |
_________________
|
|
|
|
|
nemo-nemo Uzależniony
Wiek: 37
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 344
Skąd: Bristol (Anglia)
|
Wysłany: Wto Maj 11, 2010 7:39 pm |
|
|
Klawiatura do czyszczenia albo trzeba nową kupić |
|
|
|
|
Cenzor
Wiek: 38
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 561
Skąd: Edinburgh (Szkocja)
|
Wysłany: Wto Maj 11, 2010 8:43 pm |
|
|
A dopóki nie kupisz lub nie wyczyścisz proponuję skorzystać z wirtualnej.
Powinnaś ją mieć dołączoną do Visty.
A jeśli nie to masz również wirtualną w Kasperskym.
Lepsza taka jak żadna. |
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
|
|
|
|
|
anieliczka Anieliczka
Dołączyła: 08 Lip 2009
Posty: 273
Skąd: Northampton (Anglia)
|
Wysłany: Sro Maj 12, 2010 4:57 am |
|
|
dzięki za rade - będę miusiala kupic nowa,juz calkiem zdechla,,
[ Dodano: Sro Maj 12, 2010 5:56 pm ]
mój komp zdechł na chwilę dzisiejszą
klawiatura kompletnie nie działa
nie mogę żadnych stron przeglądać żadnych stron, bo firefox szaleje i nie daje mi żadnej strony przewinąć, ale nie tylko o strony chodzi, w menu start nawet nie mogę wejść, jestem załamana, kocham mojego della, a tu taka skucha..
korzystam teraz z lapka mojego dziecka, ale żadne pocieszenie |
_________________
|
|
|
|
|
nemo-nemo Uzależniony
Wiek: 37
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 344
Skąd: Bristol (Anglia)
|
Wysłany: Sro Maj 12, 2010 7:11 pm |
|
|
Mam nadzieję, że to klawiatura od stacjonarnego PC-ta a nie od laptopa.
Wszystko może świrować, bo klawiatura nie działa prawidłowo (płyn powoduje mikro zwarcia).
Można by spróbować jeszcze ratować klawiaturę ale czy warto? Co prawda nie nową ale sprawną możesz znaleźć na gumtree albo kupić za kilka funtów w pobliskim sklepie. |
|
|
|
|
anieliczka Anieliczka
Dołączyła: 08 Lip 2009
Posty: 273
Skąd: Northampton (Anglia)
|
Wysłany: Sro Maj 12, 2010 7:31 pm |
|
|
to laptop, a klawiatura na pewno wymiany, mam tylko nadzieję, że przez ten wrzątek nie padło coś jeszcze, bo bym się zapłakała strasznie |
_________________
|
|
|
|
|
nemo-nemo Uzależniony
Wiek: 37
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 344
Skąd: Bristol (Anglia)
|
Wysłany: Sro Maj 12, 2010 9:38 pm |
|
|
No to skoro to laptop, to mam nadzieję, ze był to tylko wrzątek i nie padło nic więcej. Niestety koszty mogą być większe niż kilka funtów jak w przypadku klawiatury do PC-ta.
Ja wylałem kawę na klawiaturę laptopa> Tej "akcji" nie przeżył nawet i dysk twardy
Od czasu tamtego incydentu wszelkie płyny trzymam z daleka od laptopa czy netbooka. |
|
|
|
|
anieliczka Anieliczka
Dołączyła: 08 Lip 2009
Posty: 273
Skąd: Northampton (Anglia)
|
Wysłany: Czw Maj 13, 2010 2:19 am |
|
|
na razie korzystam z lapka córki, dopóki nie naprawię lub kupię nowego
ale strata wielka dla mnie |
_________________
|
|
|
|
|
nemo-nemo Uzależniony
Wiek: 37
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 344
Skąd: Bristol (Anglia)
|
Wysłany: Czw Maj 13, 2010 12:33 pm |
|
|
łączę się z tobą w bólu nad stratą |
|
|
|
|
Cenzor
Wiek: 38
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 561
Skąd: Edinburgh (Szkocja)
|
Wysłany: Czw Maj 13, 2010 9:04 pm |
|
|
Ja również.
Wiem jak bardzo go kochałaś. |
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
|
|
|
|
|
nemo-nemo Uzależniony
Wiek: 37
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 344
Skąd: Bristol (Anglia)
|
Wysłany: Pią Maj 14, 2010 12:26 am |
|
|
Można by się jednak pokusić o próbę naprawienia. Jeśli po wysuszeniu laptop działa tylko klawiatura "świruje". Nie chce dawać złudnej nadziei ale... skoro to była tylko woda, to jest szansa. Z mojego doświadczenia z poprzednim laptopem i komputerami. Osobiście lubię takie "trudne" sprawy i do Northampton mam aż tylko 100 mil. |
|
|
|
|
|