[walker]

Rozpoczyna się rządowa kampania reklamowa mająca na celu ostrzeżenie przed utratą zdrowia spowodowaną paleniem. Tym razem ukazane są osoby nie palące w tym dzieci, które wdychając dym tytoniowy zwiększają ryzyko rozwoju u siebie raka płuc o jedną czwartą!
To pierwsza taka kampania w obronie biernych palaczy.

Jako bierny palacz pozwalam sobie wyrazić swoją radość z tego powodu.

[walker]

Rezultaty takich działań na ogół nie są oszałamiające. Taka reklama nie przyciąga tak jak nowy model samochodu. Ale na pewno można zauważyć efekty, jeśli nie od razu w postaci mniejszych środków na walkę np. leczenie chorób serca, tych prawdopodobnie nie odczujemy, to z całą pewnością można, a właściwie trzeba mieć nadzieję, że komuś z bliskiego naszego otoczenia otworzą się oczy i dłużej będziemy się cieszyć wzajemną obecnością.
Poprzednia reklama pokazuję 38 letnią matkę z rakiem od papierochów, której lekarze dają dwa lata życia. Chyba warto mieć nadzieję, że wzrośnie świadomość skutków palenia.

[walker]

Do końca tego roku Wielka Brytania ma być w dużej mierze strefą „dla niepalących”.
Co najmniej kilkaset osób umiera rocznie w GB z powodu wdychania dymu tytoniowego w miejscu pracy. O wiele więcej jeszcze w innych miejscach np. w domu!
Ocenia się, że zrobienie takich wolnych od palenia stref, nie tylko uratuje zdrowie biernym palaczom w ich miejscach pracy i miejscach publicznych, ale spowoduje, że pomoże to w rzuceniu palenia 300 000 osobom uzależnionym od palenia w GB.
To szerokie działania, w dodatku odgórne i dotyczą miejsc gdzie prawie codziennie jesteśmy, np. puby, więc nie ma możliwości ignorowania.

[walker]

Rząd niemiecki rozważa wprowadzenie zakazu palenia w samochodach uzasadniając to tym, że palenie w czasie jazdy rozprasza uwagę kierowcy w takim samym stopniu jak rozmowy przez telefon komórkowy.

[KEj]

pracowalam 1,5 roku za barem i jak ktos sobie kopcil to po pewnym czasie wyobrazalam sobie ten dym wchodzacy do moich pluc, ogarniajacy je cale smolitsta czarna substancja hehe. co innego jak sobie raz na kilka miesiecy zapalilam do drinka tak sobie Z WLASNEJ WOLI, ale strasznie mnie to wk..., ze ktos mnie ZMUSZAL do wdychania tego w pracy. jestem za.

[walker]

Dobrze to sobie wyobrażałaś, bo wdychamy substancje smoliste.

Chodzi o ochronę każdego przed biernym paleniem ale jednocześnie też o to, żeby ułatwić palaczom pozbycie się nałogu. Wiadomo, że czasem bardzo trudno się zdecydować rzucić palenie. Trochę ta reklama będzie kosztować, jakieś kilkadziesiąt milionów funtów, ale niektóre przewidywania mówią o liczbie sięgającej nawet 600 000 osób, które będą chciały rzucić palenie. Osobiście, aż takim optymistą nie jestem. Przewidywania rządowe co do ilości osób napływowych po maju 2004 też były trochę nie takie jakie miały być. Zresztą mniejsza o liczby, to bardzo dobra decyzja tzn. ten ban na palenie w miejscach publicznych. Wyrównuje szanse biernych palaczy.
Teraz będą mieli prawo nie palić jeśli nie chcą.

[walker]

W West Midlands od czerwca, w związku z upowszechnianiem się zakazu palenia, palący policjanci będą poddawana terapii „odwykowej”.
Trzymam kciuki.

Unia Europejska do maja będzie zbierać informacje od krajów członkowskich na temat radykalnego posunięcia - całkowitego zakazu palenia w miejscach publicznych we wszystkich krajach należących do wspólnoty. Realizacja takiego zamierzenia jest dość prawdopodobna.

[werni]

i ja tez za chociasz sam pale i to bardzo duuuuuuzo
mieszkam w domu gdzie sie nie pali iiii .... lepiej w tym domu sie czuje nawet gdy czasami z tego zakazu nie jestem zadowolony

[walker]

[walker]

Co dziesiąty zgon na świecie jest spowodowany paleniem! Rzucając palenie możemy zrobić sobie prezent w postaci kilku lat życia.

31 maja obchodzony jest światowy dzień bez papierosa. Bez profesjonalnego i środowiskowego wsparcia rzucenie palenia jest czasem trudne. Może warto byłoby do tego czasu przygotować się tzn. zebrać informację jak można sobie z tym poradzić. Przygotować dokładnie plan działania, powiedzieć o tym rodzinie, znajomym, skonsultować się ze specjalistą, który coś podpowie, pokieruje.
Zmniejszymy ilość wymienianego tu już tlenku węgla, nasza krew w związku z tym będzie bogatsza w tlen, w efekcie nasze komórki będą lepiej pracować i nasze samopoczucie bez wątpienia się poprawi. Nie na początku rzecz jasna, bo wtedy może być „trudno” mówiąc delikatnie, efekt odstawienia się kłania, po „ przyjemnym dymku” uzależniony organizm będzie domagał się następnej dawki i będzie się irytował nie otrzymując tego do czego się już przyzwyczaił.
Może ktoś wierzyć czy nie ale korzystne efekty dostaniemy całkowicie gratis już w czasie pierwszej doby od zaprzestania palenia: mniej CO, mniejsze ryzyko chorób serca (w tym zawału), zacznie poprawiać się smak tego co jemy , a z każdym następnym miesiącem będzie tylko lepiej – zdrowiej, no i oczywiście ryzyko raka zacznie się oddalać.

Acha, zapomniałem dodać pomnóżcie cenę jednej paczki papierosów przez 240 ( czyli 20 lat po 12 m-cy). To też może być czynnik motywujący.

Do usłyszenia po urlopie.

[nowanablotach]

Mieszkalam sobie ostatnimi latami w Szkocji, gdzie zakaz palenia w zamknetych miejscach publicznych obowiazuje juz od ~roku.
Z autopsji - mila zmiana, po wyjsciach do pubu np. nie jest sie uwedzonym na smierc, mozna z przyjemnoscia posiedziec (jak sie mozna domyslic ja nie pale).
Palacze sie hartuja palac na zewnarz ;-) Przed pubami przez to wiecej petow niestety, ale w miescie ogolnie lepiej, bo pojawily sie wszedzie popielnice na koszach na smieci.
Co do zdrowia, to wyczuwalne efekty beda pewnie dopiero jak kolejne pokolenie nie zacznie palic "do towarzytwa", bo towarzystwo przy stiliku/barze nie bedzie kopcic.

[walker]

Spieszę z informacją, że pozytywne efekty są natychmiastowe! Jedzonko będzie lepiej smakować i będzie się lepiej oddychać. Ubrania nie będą cuchnąć, skóra spowalnia proces starzenia przyspieszony wcześniej paleniem. No i ryzyko poważnych chorób zaczyna spadać.
Acha, no i niektórzy mogą zauważyć nagłą nadwyżkę kasy w kieszeni.
Lipiec coraz bliżej. Może, warto się zacząć przyzwyczajać.

[polskicambridge]

[walker]

1 lipca – wchodzi zakaz palenia w miejscach publicznych. Od poniedziałku będą reklamy w telewizji w jakich dokładnie. Informacja się przyda bo ogromna liczba osób nic o tym zakazie nie wie.

[partizant]

Co do samej ankiety, to nie wydaje mi się słuszny zakaz palenia w domach wielorodzinnych w przypadku braku zgody wszystkich lokatorów. To już jakaś paranoja. Kupujesz mieszkanie za lata a może i całe życie zbierane pieniądze i nawet nie możesz w nim zapalić papierosa. No chyba, że mowa o współdzieleniu jednego lokalu przez wiele rodzin .

[walker]

Masz trochę racji – własne cztery kąty, spełnienie marzeń po latach tyrania i takie ograniczenia….. Osobiście wydaje mi się jednak, że ci co nie palą też powinni mieć prawo mieszkać bez dymu, może też spełnili marzenia.

[walker]

Chyba trudno by było udowodnić szkodliwe działanie kawy na nasz organizm. Wręcz przeciwnie, od czasu do czasu można przeczytać o pozytywnych skutkach jej picia (ostatnie dotyczą podagry). No, wiadomo w ciąży, czy przy wysokim ciśnieniu to ostrożnie. Zakazu picia kawy więc w najbliższej przyszłości na pewno nie będzie.

Kilka rad, żeby poranna kawa lepiej smakowała:
Kupionej zmielonej kawy nie przesypywać nigdzie bo traci aromat.
Dokładnie zamykać po otwarciu bo łapie wszystkie zapachy z otoczenia.
Przygotować przed spożyciem. Podgrzewana traci aromat i uwalnia gorzkie substancje.

[walker]

Jutro (tj. 31.05.) Międzynarodowy dzień bez papierosa!

Nie ma co tu powtarzać czemu warto rzucić palenie, może tylko przypomnę, że dłużej się dzięki temu żyje!!!

Aha, szykuje się do sprzedaży nowa pigułka na odzwyczajenie.

[walker]

Już tylko 30 dni i palenie w miejscach publicznych będzie zachowaniem aspołecznym.

Na ulicy słyszałem: masz papierosy? Cool…..

Na początku może komuś się wydawać, że palenie jest cool, ale prawda jest taka, że to cool oznacza początek umierania. Po drodze jest jeszcze smród i choroby. Tego już się nie da nazwać cool.

[ew-a]

Nigdy palenie nie wydawalo mi sie cool, ale palilam i przyznaje sie do tego.
Wlasnie mija 1.5 roku jak nie pale i jest m i z TYM cool !!!!!! Moje ciuchy,wlosy przestaly ciagle smierdziec dymem.A i czuje sie o wiele lepiej no i pieniadze ktore przeznaczalam na papierosy teraz przeznaczam na inne przyjemnosci <restauracja, kregle, wypady za miasto...> No a dla kobiet dobra rada- polepsza sie cera,nie jest juz taka szara i zanieczyszczona
Zanim rzucilam na dobre byly tez porazki,ale sie nie poddalam.
Bylo w moim zyciu pewne zdarzenie,wtedy powiedzialam sobie jak wszystko sie ulozy to rzuce to gowno. No i tak wlasnie sie stalo nie pale do dzis a smrod dymu papierosowego strasznie mi przeszkadza...
I zeby nie bylo-nie wspomagalam sie zadnymi srodkami typu tabletki czy plastry. Poprostu sie zawzielam i tyle...
POLECAM WARETE SPROBOWANIA!!!!!!!