[Gość]

W 2010 roku zmarłw Anglii mój przyjaciel.Wraz z jego bratem
zajmowaliśmy się kwestią transportu zwłok do Polski. Zleciliśmy to
jednej z lokalnych firm angielskich.Ciało zmarłego bylo w Polsce dopiero
12 dni po śmierci a koszt sprowadzenia przekroczył grubo 3000
funtów.Przyczyną tego jak podejrzewam była bariera językowa ,niezbyt
zwinne zebranie dokumentacjji i prawdopodobnie to że bylo to jakby nie
patrzec nowe zlecenie dla lokalnej firmy. Od tamtej pory zająłem się
tematem sprowadzania zmarłych z Wielkiej Brytanii do Polski.Wyręczam
rodzinę osoby zmarłej w załatwieniu wszelkich spraw urzędowych w
Polsce i w Wielkiej Brytanii przez co cała procedura sprowadzenia zwłok
do dowolnego miejsca w Polsce zamyka się w kilku dniach (często jest to
1-2 doby od kontaktu ze mną). Wspomnieć należy takrze o kosztach , bo
są one o polowę niższe,a ustalona cena nie ulega zmianie i zawiera cenę
transportu ,załatwianie formalnosci , oraz koszty chociażby trumien.Dużo
osób decyduje sie na kremację w Anglii chcąc w ten sposób przyspieszyć
powrót zmarłego do Polski i obniżyć koszt transportu i pogrzebu.Należy
pamiętać że ceny tych uług są dużo wyższe w Anglii niż w Polsce ,a
na kremację składa się również transport ze szpitala ,nabożenstwo i
wiele innych czynności za które zakład pogrzebowy pobiera opłaty.I
znowu koszt może wzrosnąć do horrendalnie wysokiej ceny. Ponadto powrót
zmarłego do Polski może wydłużyć się nawet do kilku tygodni, a w
kraju czekają bliscy i znajomi osoby zmarłej ,którzy z pewnością chcą
się z Nią pożegnać. Podsumowując najszybszą i prawdopodobnie
najtańszą formą powrotu zmarłego do Polski jest przewóz ciała w
trumnie.Rozumiejąc jak wielkim obciążeniem emocjonalnym jest śmierć
bliskiej osoby zdejmujemy z Państwa ten ciężar zajmując się w pełni
całą procedurą przewozu zwłok , jak i wszystkimi sprawami urzędowymi
.Stawiając sobie dewizę "przedewszystkim pomagać" jesteśmy do
Państwa dyspozycji przez cały tydzień i 24 godziny na dobę pod nr tel
07508179474