Ogłoszenie 
Zapraszamy do zapoznania się z naszymi serwisami Klany, Randka oraz Wspólna podróż

Poprzedni temat «» Następny temat
Ludzie drugiej kategorii
Autor Wiadomość
Infolinia-Prasa
Uzależniony


Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 712
Skąd: Londyn (Anglia)
Wysłany: Pią Mar 19, 2010 12:51 am   

Ludzie przy taśmie załatwiający się w spodnie przez zakaz wychodzenia do toalety, kobiety w ciąży zmuszane do dźwigania ciężarów na 14-godzinnych zmianach, psychiczna i fizyczna przemoc oraz menedżerowie groźbami wymuszający posłuszeństwo – taki obraz wyłania się z raportu Komisji ds. Równości i Praw Człowieka o sytuacji robotników zatrudnionych w brytyjskim sektorze mięsnym. 70 procent z nich to imigranci, w większości Polacy.



Przeczytaj artykuł
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 43
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1683
Wysłany: Pią Mar 19, 2010 12:53 am   

Cieszę się że ktoś nareszcie zwrócił na to uwagę.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
Dawid 



Wiek: 35
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 890
Skąd: Cardiff (Walia)
Wysłany: Pią Mar 19, 2010 7:48 pm   

a ja sie dziwie, ze tak pozno to wyszlo
_________________
________________________
Największa sieć stron o miastach Wielkiej Brytanii - Dołącz do nas, zacznij prowadzić swój własny serwis.
 
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 43
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1683
Wysłany: Pią Mar 19, 2010 10:19 pm   

Lepiej późno niż wcale. ;)
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
nemo-nemo 


Wiek: 42
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 989
Skąd: Bristol (Anglia)
Wysłany: Sob Mar 20, 2010 8:58 pm   

Cieszę się, że ktoś w końcu poruszył ten temat ale...
z drugiej strony takie są właśnie efekty psychologicznej traumy z jaką przyjeżdżamy z naszego kraju. Jak człowiek zostanie poproszony do gabinetu szefa, nawet jeśli nie ma sobie nic do zarzucenia to i tak sra po pietach.
Nadal Polacy boją się zadzwonić na policję, powiedzieć szefowi "nie" czy zwrócić się o pomoc do odpowiednich służb. Niestety ci co wiedzą wykorzystują to na każdym kroku.
 
 
 
francuz 
Niemowa


Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 1
Wysłany: Nie Mar 21, 2010 6:31 pm   

Powiem tak jestem troche zaskoczony ale tak calkiem mnie to nie dziwi juz tak kiedys pracowalem w pewnej firmie ale to nie byla Anglia tez tam sie dzialy cuda i nie tylko krew leciala z nosa ale tez faceci z wysilku mdleli tak to jest z masarniami zagranica
 
 
omega1980 


Wiek: 34
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 365
Skąd: Londyn (Anglia)
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 5:37 pm   

To samo jest u Nas. np. w firmie autobusowej. Nie jesteś Ukraińcem, nie masz pracy... he,
a co do ... złego traktowania ludzi, to... niczym szczeg. UK od PL się nie różni, choć, u Nas, My... Polacy jesteśmy traktowani jak reszta, czyli.. Rumun, Ukraina.... itp.
90h w tygodniu? A gdzie to jest? Biorę... i to od zaraz...
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 43
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1683
Wysłany: Czw Mar 25, 2010 4:06 pm   

omega1980 napisał/a:

90h w tygodniu? A gdzie to jest? Biorę... i to od zaraz...


Tu nie chodzi o to , że można tyle przepracować tylko o to że czasami ludzie są zmuszani do pracy ponad stan godzinowy.
Co jest nie zgodne z prawem.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
omega1980 


Wiek: 34
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 365
Skąd: Londyn (Anglia)
Wysłany: Czw Mar 25, 2010 6:39 pm   

Etam...
Ja bym się chętnie na początek w takiej firmie zatrudnił nawet jutro..
Dało by mi to dobry start na początek...
We włoszech musiałem wytrzymywać od 6 do 19 w upałach (+45 +47C) przy winogronach
Przepracował bym powiedzmy 3 pełne miesiące odkładając kasiorkę...
Po prostym wyliczeniu , widać, że można tam wyciągnąć 741GBP tygodniowo... przy 13h dziennie... Po 26 dniach roboczych było by już 3211, a tego..., chyba raczej nigdzie nie zarobisz , co? odliczając, 1211 na życie (m-c) możesz uciułać po trzech miesiącach 6000... a to, już ... spora kasa... Wtedy, jeśli im by nie pasowało 8-9h dziennie, odchodzisz...
Mają Cie na 8-9h dziennie albo wcale... Krótka piłka... Wysłałem CV do tej firmy, zobaczymy co powiedzą.. o ile się w ogóle odezwą..
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 43
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1683
Wysłany: Czw Mar 25, 2010 10:21 pm   

Ale widzisz, znowu mnie nie rozumiesz.
Jesli ktoś ma ochotę pracować po tyle godzin to oczywiście jego "broszka", ale jeśli jesteś do tego zmuszany to już inna historia.
Ja też tutaj pracowałem po 16 - 18 godzin dziennie, i troszkę cięższej pracy niż owoce, tak że wiem co to znaczy harować ponad to, na co sam masz ochotę.
Po za tym organizm wytrzyma jakiś czas przy takiej pracy, potem mogą się zacząć problemy.
Chodzi mi o zmuszanie ludzi do pracy ponad normę pod różnymi groźbami.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
nemo-nemo 


Wiek: 42
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 989
Skąd: Bristol (Anglia)
Wysłany: Pią Mar 26, 2010 2:27 am   

Racja Cenzor, racja!
 
 
 
omega1980 


Wiek: 34
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 365
Skąd: Londyn (Anglia)
Wysłany: Pią Mar 26, 2010 11:27 am   

Zgoda... jeśli chodzi o zmuszanie... A mogli byście mi dać jakieś namiary na podobne zakłady w okolicach Bristolu? Najprawdopodobniej przyjadę do UK jak szybko to się da... i ... dobry rydz jak nic.. Wysłałem tam maila z CV ale.. przyszedł raport, że adres nie istnieje.. Jeśli chodzi o w/w zmuszanie do 15-16 godzinnej pracy, to.. zgadzam się w 100% że nie powinno tak być..
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 43
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1683
Wysłany: Pią Mar 26, 2010 11:43 am   

Cieszę się że się zgadzamy.
Omega 1980!
Jeszcze Ci się przeje ta praca po kilkanaście godzin dziennie, jeśli oczywiście chcesz tu zostać dłużej.
Ale życzę Ci jak najlepiej.
Uważaj jedynie na zdrowie, bo jak tego zabraknie, nici z planów.
Odczułem to na własnej skórze.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
omega1980 


Wiek: 34
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 365
Skąd: Londyn (Anglia)
Wysłany: Pią Mar 26, 2010 6:06 pm   

Początki są ciężkie ... Mam nadzieję że się uda...
 
 
Dawid 



Wiek: 35
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 890
Skąd: Cardiff (Walia)
Wysłany: Sob Mar 27, 2010 9:05 am   

z takim podejsciem jak twoje to na pewno sie uda.
Cenzor ma racje, uwazaj na zdrowie, bo druga mlodosc to juz nie to samo co pierwsza ;)
_________________
________________________
Największa sieć stron o miastach Wielkiej Brytanii - Dołącz do nas, zacznij prowadzić swój własny serwis.
 
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 43
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1683
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 12:20 pm   

omega1980 napisał/a:
Początki są ciężkie ... Mam nadzieję że się uda...


No wiesz nie każdy ma ciężki początek.
Ja swój miałem dość ciężki trwający około 2 lata.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
omega1980 


Wiek: 34
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 365
Skąd: Londyn (Anglia)
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 6:32 pm   

To bardzo długo... Mi, we włoszech start zajął 6miesięcy (od spania w samochodzie typu Cinquecento po ... Omegę C i najem mieszkania M2 + zakup sprzętu RTV itp). 3-4 miesiące zajęła mi nauka języka bym rozumiał co do Mnie mówią, oraz około 6-8miesięcy bym zaczął sam mówić.
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 43
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1683
Wysłany: Pon Mar 29, 2010 7:47 pm   

To i tak w miarę szybko.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
omega1980 


Wiek: 34
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 365
Skąd: Londyn (Anglia)
Wysłany: Wto Mar 30, 2010 10:48 am   

włoski jest bardzo, bardzo łatwym językiem... Nie ma co ukrywać, ale podstaw na upartego da się nauczyć w miesiąc.
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 43
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1683
Wysłany: Wto Mar 30, 2010 3:22 pm   

Uważam że do wszystkiego potrzeba po prostu chęci.
Dalej to już z górki.
Znam ludzi którzy wymyślają sobie powody, aby iść na łatwiznę, i wcale się nie uczyć.
A w razie kłopotów obwiniają cały świat o to że nie rozumieją co się do nich mówi.
Niestety trzeba też spojrzeć na naszą sytuację z tej strony, że to my jesteśmy przyjezdnymi, i to w naszym interesie jest kwestia dogadania.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
0

Maximus-O�wietlenie |
Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 22
Reklama