Znajdujesz się na forum miasta lokalnego. Wszystkie tematy tutaj poruszane powinny dotyczyącego miasta i najbliższej okolicy. Wszystkie pozostałe tematy można pisać forum ogólnym w tematach:

Polska, Pogaduchy HydePark, Praca, Mieszkanie, Biznes w Wielkiej Brytanii, Turystyka, Różne, Oszustwa, Humor, Film i muzyka, Zapytaj eksperta, Wydarzenia i imprezy, Wesele, Nasze hobby, Propozycje.
 Ogłoszenie 
Zapraszamy do zapoznania się z naszymi serwisami Klany, Randka oraz Wspólna podróż

Poprzedni temat «» Następny temat
Darmowa heroina dla narkomanów w Aberdeen.
Autor Wiadomość
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Sob Sty 15, 2011 9:32 pm   

A tutaj taka ciekawostka.
Liczę na Wasze wypowiedzi w temacie.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
nemo-nemo 


Wiek: 40
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 990
Skąd: Bristol (Anglia)
Wysłany: Nie Sty 16, 2011 6:22 am   

Cel mieli szczytny ale ludzie, do których cała akcja była skierowana jakoś nie zareagowali w sposób oczekiwany.
 
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Nie Sty 16, 2011 10:36 am   

No tak, tylko wszystkim powoli te szczytne cele zaczynają bokiem wychodzić. (mowa o krajach europejskich)
Jedynie U.K jako jedna, ostatnimi czasy wzięła się za ukrócanie wszystkich tzw. dobroci socjalnych, innych niczego nic nie uczy.
Nie mam nic przeciwko nim, tylko dlaczego za to ma płacić podatnik?
Takie robienie komuś dobrze na siłę, nigdy nie doprowadzi do oczekiwanego celu.
Szlag mnie trafia. :motz:
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
nemo-nemo 


Wiek: 40
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 990
Skąd: Bristol (Anglia)
Wysłany: Nie Sty 16, 2011 11:15 pm   

NO tak, jesli taki narkoman rozwali ci szybe w aucie tylko poto aby przeszukać ci auto w poszukiwaniu czegoś do sprzedania żeby kupić sobie działkę hery, to zapłacisz za to sam z własnego ubezpieczenia, które ci wzrośnie, chyba, że za wszystko zapłacisz z własnej kieszeni.
Szkoda, że nie podali wartości strat poniesionych przez podatników za ich przestepstwa, wtedy można by było łatwiej porównać czy "skóra warta wyprawki".
 
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Pon Sty 17, 2011 1:30 am   

Mógł byś trochę bardziej rozwinąć swoją wypowiedź, bo nie do końca jestem pewien, czy dobrze ją zrozumiałem?
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
nemo-nemo 


Wiek: 40
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 990
Skąd: Bristol (Anglia)
Wysłany: Pon Sty 17, 2011 4:04 am   

chodziło mi o to, że taki narkoman na głodzie zamiast iść coś ukraść ze sklepu, auta, mieszkania, domu narażając właściciela tegoż auta, sklepu, domu czy mieszkania na straty materialne (traumę jaką wtedy człowiek przezywa, kiedy wraca z urlopu a w domu tylko tapety na ścianach pomijam), może sobie iść do takiego punktu, gdzie mu zaaplikują odpowiednią dawkę.
Wiem, że ktoś mi zaraz napisze "nie ja płacę, za straty tylko ubezpieczyciel" ale.... po pewnym czasie dochodzi do takiej sytuacji, że w zależności w jakiej dzielnicy miasta mieszkasz ubezpieczenie może być dużo wyższe.
Profilaktyka zwykle jest tańsza niż usuwanie skutków.
 
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Wto Sty 18, 2011 10:38 am   

No jednak dobrze Cię zrozumiałem, wcześniej.
Absolutnie się z Tobą nie zgadzam, to trochę przypomina mi logikę pt. "mit stłuczonej szyby" - nie wiem czy ją znasz?
http://www.youtube.com/watch?v=TqfbcNQUVbQ
Chodzi mi mianowicie o to dlaczego wszyscy mają odpowiadać za czyjąś chorobę zwaną narkomanią.
Ja wiem że pewnie człowiek który jest uzależniony jest biedny, ale z jakiej racji ja mam za to ponosić jakiekolwiek koszta?
Co ja zawiniłem?
Profilaktyka moim zdaniem, też powinna być opłacana przez farmaceutów, którzy wyprodukowali narkotyk, a nie przeze mnie, podobnie jak dzieje się z alkoholem czy papierosami.
Dlaczego nie mogą płacić?
A no dlatego że narkotyki są nielegalne.
Tu koło się zamyka, a za wszystko i tak płaci podatnik.
Widzisz w mojej wypowiedzi logikę, która jednak zmusza mnie nie zgodzić się Tobą?

A na koniec powiem tylko, że zobacz: Państwo woli wprowadzić tzw. profilaktykę (za którą koszt ponosi podatnik) i którą nb. i tak np. w Danii narkomani mają gdzieś, niż zalegalizować narkotyki, aby zysk wpływał do kasy skarbu Państwa.
To jest dopiero chore. :651:

Edit:
Nie wyolbrzymiając, jest to doskonały przykład, jak pieniądze podatnika wyrzucane są w błoto.
Wysunę jeszcze taką tezę, że może w Danii narkomanii mają o tyle zdrowe poczucie rzeczywistości, że w ten sposób sprzeciwiają się właśnie tej ustawie? - w przeciwieństwie do tych którzy ją wprowadzili.
Swoją drogą, ciekawe na czym ci drudzy "jadą".

Nemo, przykład - pytanie.
Idziesz ulicą, widzisz narkomana proszącego o datek, który jest na tyle uczciwy że przyznaje się do tego że potrzebuje na działkę.
Dajesz mu pieniądze?
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
nemo-nemo 


Wiek: 40
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 990
Skąd: Bristol (Anglia)
Wysłany: Wto Sty 18, 2011 8:55 pm   

Przede wszystkim małe sprostowanie.
Narkotyki towarzyszą nam od bardzo dawna i były wykorzystywane m.in. w religiach takich jak Islam czy Hinduizm (Marihuana) (http://pl.wikipedia.org/wiki/Marihuana).
Poza tym obecne na rynku mocniejsze środki odurzające zwane popularnie narkotykami NIE są "wynalazkiem" farmaceutów, więc nie bardzo rozumiem dlaczego chcesz aby oni partycypowali w kosztach skoro nawet ich nie produkują. Wszystkie nowe "odmiany" narkotyków są wytworem ludzi obeznanych z chemią działających na zlecenie karteli narkotykowych, które to właśnie powinny partycypować w kosztach naprawiani szkód wyrządzonych przez narkomanów i ewentualnego ich leczenia.
Jeśli wydaje ci się, że legalizacja narkotyków coś zmieni na lepsze... moim zdaniem jesteś w błędzie. Brazylijski kartel narkotykowy będzie legalnie sprzedawał swój "towar" w Europie a zarobiona kasa powędruje z powrotem do Brazylii.
Jedyne co się zmieni po legalizacji narkotyków, to to, że zwiększy się ilość ludzi uzależnionych.

Ja osobiście jestem za sposobem walki z narkotykami stosowanych w 58 krajach na świecie. Sposób bardzo prosty, szybki i tani. (http://www.cd4.pl/news/125).

Chcesz szczerą odpowiedź na twoje pytanie?
Zapytałbym się czy chce zerwać z nałogiem i jeśli dałby odpowiedź twierdzącą odstawiłbym go tam, gdzie tą pomoc mógłby uzyskać. Jeśli nie, to dałbym mu 8 gram ołowiu między oczy. I tak umrze więc niech się nie męczy
 
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Sro Sty 19, 2011 2:08 am   

nemo-nemo napisał/a:
Przede wszystkim małe sprostowanie.
Narkotyki towarzyszą nam od bardzo dawna i były wykorzystywane m.in. w religiach takich jak Islam czy Hinduizm (Marihuana) (http://pl.wikipedia.org/wiki/Marihuana).
Poza tym obecne na rynku mocniejsze środki odurzające zwane popularnie narkotykami NIE są "wynalazkiem" farmaceutów, więc nie bardzo rozumiem dlaczego chcesz aby oni partycypowali w kosztach skoro nawet ich nie produkują.

Co z tego? Na alkohol też był kiedyś nałożony zakaz.
czasy Prohibicji są nam przecież dobrze znane. Kiedyś też produkcją i dystrybucją zajmowali się tylko gangsterzy.
nemo-nemo napisał/a:
Wszystkie nowe "odmiany" narkotyków są wytworem ludzi obeznanych z chemią działających na zlecenie karteli narkotykowych, które to właśnie powinny partycypować w kosztach naprawiani szkód wyrządzonych przez narkomanów i ewentualnego ich leczenia.
Jeśli wydaje ci się, że legalizacja narkotyków coś zmieni na lepsze... moim zdaniem jesteś w błędzie. Brazylijski kartel narkotykowy będzie legalnie sprzedawał swój "towar" w Europie a zarobiona kasa powędruje z powrotem do Brazylii.

Kartele i tak swoje zapewne pieniądze lokują w bezpieczny handel, już my się nie musimy o to martwić. W obecnym stanie, kartele nie poniosą takich kosztów, jak gdyby to było legalne.
Po prostu liczą, i wiedzą że taki sposób jest tańszy, a jak tańszy to wiadomo że lepszy.
Nie muszą wydawać naliczonych przez kogoś podatków, na leczenia, profilaktykę itp.
A w czym przeszkadza, żeby ci "naukowcy" nie pracowali legalnie, a firmy tworzące narkotyki nie były legalne?
Mniej wojen gangów = mniej obowiązków dla policji, przy okazji mogli by więcej środków przeznaczyć na łapanie morderców i gwałcicieli.
Mniej skazanych = mniej pracy dla służb więziennych itp.
To wszystko oczywiście prowadzi do mniejszego obciążenie podatnika, a do wzrostu kapitałowego państwa.
Mało tego, produkcja narkotyków, była by nadzorowana przez specjalistów którzy nie wprowadzali by na rynek różnego rodzaju świństw, uśmiercających chorych.

nemo-nemo napisał/a:
Jedyne co się zmieni po legalizacji narkotyków, to to, że zwiększy się ilość ludzi uzależnionych.

Tu się mylisz, zawsze zakazane jest bardziej pożądane niż dozwolone, sam o tym pewnie doskonale wiesz.

nemo-nemo napisał/a:
Ja osobiście jestem za sposobem walki z narkotykami stosowanych w 58 krajach na świecie. Sposób bardzo prosty, szybki i tani. (http://www.cd4.pl/news/125).

Ja również jestem za karą śmierci, ale nie w tym wypadku, i trochę dziwie się Twojemu podejściu do sprawy.
Wyrażasz aprobatę dla darmowych działek rozdawanych przez państwo, a sam uważasz że chorzy powinni skończyć na szafocie, czy krześle?

nemo-nemo napisał/a:
Chcesz szczerą odpowiedź na twoje pytanie?
Zapytałbym się czy chce zerwać z nałogiem i jeśli dałby odpowiedź twierdzącą odstawiłbym go tam, gdzie tą pomoc mógłby uzyskać. Jeśli nie, to dałbym mu 8 gram ołowiu między oczy. I tak umrze więc niech się nie męczy

Czemu tak drastycznie to widzisz? Jeśli wszystko by było legalne, korporacje prawdopodobnie musiały by odprowadzać fundusze na rehabilitacje, dla osób chcących skończyć z nałogiem, tym samym podatnik nie odczuł by tego zupełnie.
A kto wybrał by sobie drogę życiową zażywając narkotyki, to jego wybór i decyzja.
Obecnie też nie mamy na to wpływu.
Tym którzy chcą ze sobą skończyć, w taki czy inny sposób, nie przeszkodzisz.
Ludzie w obecnej chwili wiedzą na co sie piszą zażywając pierwszą działkę heroiny, w czasach gdyby to było legalne, pewnie powstało by mnóstwo dodatkowych programów uświadamiających.
Całość, raczej daje pozytywny wynik, dla podatnika i dla państwa.
Ja osobiście wcale nie mówię przecież że narkotyki to coś dobrego, ale z dwojga złego wolę tą przeze mnie opisaną opcje, niż "głaskanie po główkach" i dawanie darmowych działek, na koszt podatników, pod pretekstem (czytaj szantażem podatnika): lepiej gdy dostaną, niż by mieli kraść.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
Dawid 



Wiek: 33
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 890
Skąd: Cardiff (Walia)
Wysłany: Pią Sty 21, 2011 7:20 pm   

ja jestem przeciw dawaniu bezplatnie narkotykow, taki narkoman przeciez potrzebuje wiecej i wiecej, a pozytku z niego 0. A jak juz daja, to powinni ich wylapywac i do obozu, tam niech pracuja i po dniu ciezkiej i uczciwej pracy po dawke, nie pracujesz nie dostajesz.

Dawanie za darmo czy to zasilkow czy narkotykow niegdy nie bylo i nie bedzie dobrym rozwiazaniem, nalezy szukac innych sposobow. Za darmo to mozna w zeby dostac. :laugh:

niedlugo dla seksoholikow, czy innych dewiantow tez wprowadza darmowa usluge - zeby bylo mniej gwaltow (sic!).

Cenzor - nie mozna nalozyc na farmaceutow zadnych oplat, bo to nie oni sa temu winni, tylko kartele, a im nic nie zrobisz. Jak juz chcesz jakies oplaty to na narkomanow - jak sie komus udowodni to konfiskata jego majatku - od razu 95% przestanie brac cokolwiek bo beda sie bali stracic to co maja, mysle tu o osobach ktore dopiero zaczynaja brac.

Za kara smierci tez nie jestem, ale za obozami ciezkiej pracy jak najbardziej.
_________________
________________________
Największa sieć stron o miastach Wielkiej Brytanii - Dołącz do nas, zacznij prowadzić swój własny serwis.
 
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Pią Sty 21, 2011 8:53 pm   

Dawid napisał/a:


Cenzor - nie mozna nalozyc na farmaceutow zadnych oplat, bo to nie oni sa temu winni, tylko kartele, a im nic nie zrobisz. Jak juz chcesz jakies oplaty to na narkomanow - jak sie komus udowodni to konfiskata jego majatku - od razu 95% przestanie brac cokolwiek bo beda sie bali stracic to co maja, mysle tu o osobach ktore dopiero zaczynaja brac.

Nie zrozumieliście mojej wypowiedzi - chyba.
Napisałem że gdyby narkotyki były legalne wtedy od producentów można by było żądać takich opłat, tak jak to się dzieje w przypadku, alkoholu i papierosów.
Koncerny dofinansowują, profilaktykę i płacą czasem odszkodowania.
To miałem na myśli.
Oczywiście że w chwili obecnej jest to niemożliwe, przecież również o tym napisałem, dlatego uważam jak napisałem również, że skoro i tak i tak biorą, to niech chociaż nie obciąża to podatnika, i że z dwóch złego wole legalizacje niż darmowe działki.
Możesz sobie to jeszcze raz przeczytać, bo nigdzie tam nie ma tego, że napisałem o jakichś pieniądzach od karteli.

Cenzor napisał/a:
Jeśli wszystko by było legalne, korporacje prawdopodobnie musiały by odprowadzać fundusze na rehabilitacje, dla osób chcących skończyć z nałogiem, tym samym podatnik nie odczuł by tego zupełnie.
A kto wybrał by sobie drogę życiową zażywając narkotyki, to jego wybór i decyzja.
Obecnie też nie mamy na to wpływu.
Tym którzy chcą ze sobą skończyć, w taki czy inny sposób, nie przeszkodzisz.
Ludzie w obecnej chwili wiedzą na co sie piszą zażywając pierwszą działkę heroiny, w czasach gdyby to było legalne, pewnie powstało by mnóstwo dodatkowych programów uświadamiających.

Czarno na białym.

Edit:
Dodam tylko,że jak dla mnie z punktu widzenia finansowego państwa i podatnika, podatnik płaci za wszystko można powiedzieć dwukrotnie.
Musi płacić za walkę z narkomanią i dodatkowo jeszcze zaczęto w niektórych krajach rozdawać za darmo syntetyczne narkotyki.
Nie widzę w tym pożytku dla podatnika.
O to mi w tym wszystkim chodzi.

Dawid napisał/a:
Jak juz chcesz jakies oplaty to na narkomanow - jak sie komus udowodni to konfiskata jego majatku - od razu 95% przestanie brac cokolwiek bo beda sie bali stracic to co maja, mysle tu o osobach ktore dopiero zaczynaja brac.

Co im Dawid można zabrać?
W większości Ci ludzie wszystko stracili, ponieważ jednak uważam narkomanię za bardzo poważną chorobę, uważam że Ci ludzie powinni się leczyć, jeśli chcą.
Tylko niech za to płaci nie podatnik, tylko producent, tak jak ma to miejsce w innych dziedzinach uzależnień, jak np. korporacje nikotynowe.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
Dawid 



Wiek: 33
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 890
Skąd: Cardiff (Walia)
Wysłany: Pią Sty 21, 2011 9:54 pm   

no tak, to troche zle cie zrozumialem wczesniej,

a co z kartelami - przeciez one by nie zniknely - wtedy mialbys dalej nielegalne narkotyki, tylko ze bylyby tansze, za to te od farmaceutow bylyby legalne i drogie i oba te sektory by ze soba konkurowaly.

to z zalegalizowaniem mnie nie przekonuje.

wg mnie trzeba znalezc inne rozwiazanie, nie mozna legalizowac czegos co jest z gruntu rzeczy zle.

Cenzor napisał/a:
Co im Dawid można zabrać?

tym co juz sa uzaleznieni to nie wiele, bo juz potracili, mialem na mysli tych co zaczynaja brac.
_________________
________________________
Największa sieć stron o miastach Wielkiej Brytanii - Dołącz do nas, zacznij prowadzić swój własny serwis.
 
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Pią Sty 21, 2011 10:06 pm   

Dawid napisał/a:

a co z kartelami - przeciez one by nie zniknely - wtedy mialbys dalej nielegalne narkotyki, tylko ze bylyby tansze, za to te od farmaceutow bylyby legalne i drogie i oba te sektory by ze soba konkurowaly.


Dawid wyprodukowanie jednej działki, to są naprawdę bardzo niskie koszty produkcji, można nawet na necie znaleźć materiały na ten temat.
Tzw. kartele , mogły by się stać legalną instytucją, gdyby spełniały wymogi, przecież one właśnie tego się boją.
Musieli by dbać o jakość narkotyków itd..
Wolą płacić łapówki i handlować nielegalnie, ponieważ mają mniejsze straty finansowe, gdyby to było legalne.
Poza tym oni naliczają ceny, nikt im nie podskoczy cenowo bo obecnie "mają wyłączność"

Cytat:
wg mnie trzeba znalezc inne rozwiazanie, nie mozna legalizowac czegos co jest z gruntu rzeczy zle.

Chyba mi nie chcesz powiedzieć że alkohol jest mniej szkodliwy?
Nikotyna porównywalna do powiedzmy marihuany.
A jednak jest legalne.
Skoro została zasada złamana raz, nie rozumiem dlaczego takie halo o innych środkach uzależniających.

Dawid napisał/a:
Cenzor napisał/a:
Co im Dawid można zabrać?

tym co juz sa uzaleznieni to nie wiele, bo juz potracili, mialem na mysli tych co zaczynaja brac.

No więc jak sam widzisz, to rozwiązanie o którym sie tak rozpisuje jest o wiele skuteczniejsze.
Nie dość że ludzie z różnych względów meczą się sami ze sobą i chorobą to jeszcze ich za wszystko obwiniać to trochę nieuczciwe.
Oni są chorzy, zdajcie sobie z tego sprawę, to nie jest "widzi mi się".
To ciężka choroba psychiczna, jedna z najgorszych.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
Dawid 



Wiek: 33
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 890
Skąd: Cardiff (Walia)
Wysłany: Sob Sty 22, 2011 1:19 am   

Cenzor napisał/a:
Nie dość że ludzie z różnych względów meczą się sami ze sobą i chorobą to jeszcze ich za wszystko obwiniać to trochę nieuczciwe.
Oni są chorzy, zdajcie sobie z tego sprawę, to nie jest "widzi mi się".
To ciężka choroba psychiczna, jedna z najgorszych.

zapomniales o najwazniejszym, kazdy bierze odpowiedzialnosc za swoje czyny. To, ze sa uzaleznieni to jest tylko i wylacznie ich wina, nie moja i nie twoja, ich. Ma byc mi z tego powodu takiego kogos zal, i dawac mu kolejne dzialki? Nie. Takie cos do niczego nie prowadzi no i nie mozna ludzi pozbawiac odpowiedzialnosci za swoje postepowanie.

Co masz przeciw pracy za dzialke? Pewnie nic, tlyko ze nikt nie przyjdzie do tej pracy, bo tacy leniwy sa ci ludzie.

Alkohol jest mniej szkodliwy i przede wszystkim duzo wolniej uzaleznia. Papierosow bym nie zakazywal, ale bym zmienil prawo, ze ci ktorzy palili i zachorowali na choroby rakowe i inne - sami z wlasnej kieszeni sie lecza w szpitalu. NHS by sie mocno wzbogacil, a palepie tez by szybko przestalo byc popularne.
_________________
________________________
Największa sieć stron o miastach Wielkiej Brytanii - Dołącz do nas, zacznij prowadzić swój własny serwis.
 
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Sob Sty 22, 2011 1:49 am   

Dawid napisał/a:

zapomniales o najwazniejszym, kazdy bierze odpowiedzialnosc za swoje czyny. To, ze sa uzaleznieni to jest tylko i wylacznie ich wina, nie moja i nie twoja, ich.

Przecież ja o tym mówię (piszę) od samego początku.
Cytat:
Ma byc mi z tego powodu takiego kogos zal, i dawac mu kolejne dzialki? Nie. Takie cos do niczego nie prowadzi no i nie mozna ludzi pozbawiac odpowiedzialnosci za swoje postepowanie.

Właśnie też to stale podkreślam w swoich wypowiedziach, że oczywiście to jest błędne rozumowanie dawać ludziom za darmo narkotyki, za które płaci podatnik.
W każdym moim poście to znajdziesz.
A żal mi tych ludzi oczywiście jest bardzo, tak po ludzku.
Nie rozumiem Twojej retoryki, przecież ja właśnie o tym stale powtarzam.

Cytat:
Co masz przeciw pracy za dzialke? Pewnie nic, tlyko ze nikt nie przyjdzie do tej pracy, bo tacy leniwy sa ci ludzie.

Co mam przeciw?
Że ludzie za swoją pracę powinni otrzymywać pieniądze, a nie narkotyki.
Co z nimi zrobią ich rzecz. Ale to zawiewa przymusem, co dla mnie jest niedopuszczalne.

Cytat:
Alkohol jest mniej szkodliwy i przede wszystkim duzo wolniej uzaleznia.
Wolniej uzależnia - fakt, ale rujnuje organizm podobnie, jeśli nie bardziej
Cytat:
Papierosow bym nie zakazywal, ale bym zmienil prawo, ze ci ktorzy palili i zachorowali na choroby rakowe i inne - sami z wlasnej kieszeni sie lecza w szpitalu. NHS by sie mocno wzbogacil, a palepie tez by szybko przestalo byc popularne.

NHS nie ma jak się wzbogacać Dawid, to podatnik by to odczuł, jeśli by były zmniejszone podatki, bo to z nich NHS otrzymuje pieniążki na leczenie.
O tym samym staram się przekonać wszystkich tutaj, w związku z narkotykami.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
Dawid 



Wiek: 33
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 890
Skąd: Cardiff (Walia)
Wysłany: Nie Sty 23, 2011 2:27 am   

Cenzor napisał/a:
Co mam przeciw?
Że ludzie za swoją pracę powinni otrzymywać pieniądze, a nie narkotyki.
Co z nimi zrobią ich rzecz. Ale to zawiewa przymusem, co dla mnie jest niedopuszczalne.

chodzilo mi ze narkoman dostanie dzialke, ale najpierw musi na nia zapracowac
_________________
________________________
Największa sieć stron o miastach Wielkiej Brytanii - Dołącz do nas, zacznij prowadzić swój własny serwis.
 
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Pon Sty 24, 2011 1:47 pm   

Dawid napisał/a:
Cenzor napisał/a:
Co mam przeciw?
Że ludzie za swoją pracę powinni otrzymywać pieniądze, a nie narkotyki.
Co z nimi zrobią ich rzecz. Ale to zawiewa przymusem, co dla mnie jest niedopuszczalne.

chodzilo mi ze narkoman dostanie dzialke, ale najpierw musi na nia zapracowac

Proponujesz im pracę niewolniczą, poprzez to że są uzależnieni?
Bez urazy Dawid, ale może sam powinieneś, kartel narkotykowy założyć?
Bo tylko tam tacy ludzie, wydaje mi się dostaną zatrudnienie, właśnie za tzw. działkę.
Społeczeństwo odrzuca od siebie takich ludzi, i w sumie ciężko się dziwić.
Mi raczej chodzi aby znaleźć wyjście z tej sytuacji w tej dyskusji.
Skoro już wiemy że jest to choroba, i to w dodatku tak ciężka choroba.
Staram się pokazać tutaj swój punkt widzenia i idee rozwiązania problemu która wydaje mi się słuszna.
Każdy człowiek w swojej psychice ma mechanizm obronny przed czymś co przymusza, najlepiej to obrazuje właśnie ten artykuł, w którym jest napisane że w Danii ten sposób na pomoc udzielaną przez Państwo jest przez tych chorych, odrzucony.
Właśnie dzięki temu mechanizmowi obronnemu - moim zdaniem.
Ich psychika tak to odbiera (tak myślę), przy okazji ten przykład znowu pokazuje że to co legalne i łatwo dostępne nie jest wcale pożądane, nawet przez tych już uzależnionych.
Dlatego po pierwsze mało skutecznym jest ten program darmowych dawek syntetycznej heroiny.
Po drugie, są to pieniądze wyrzucone przez państwo w błoto, i traci znowu na tym podatnik, co znowu utwierdza mnie w przekonaniu że najlepiej "rozrzuca się" pieniądze podatnika na jakieś wymyślone inicjatywy, nikomu nie potrzebne.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
Dawid 



Wiek: 33
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 890
Skąd: Cardiff (Walia)
Wysłany: Sro Sty 26, 2011 1:32 am   

praca uszlachetnia :) - praca by nie byla w sklepie, praca bylaby czysto fizyczna np. kopanie rowow, kamieniolomy, uprawa roli, cos co meczy fizycznie. W takich pracach nie mieli by duzo wspolnego z reszta spoleczenstwa, a po pracy sesja - dlaczego nie warto brac. nie bylaby niewolnicza praca, bo warunki bylyby dobre, nie chca to nie pracuja i nie dostaja. Choc z drugiej strony jak ktos nie chce sie leczyc i isc na odwyk to bym takiego na sile do obozu pracy dal. Nie mow mi ze to niehumanitarne, bo oni sa chorzy. Trudno, za popelnione przestepstwo idziesz do wiezienia, tak? Trzeba zastosowac jakis przymus, inaczej sie da.

Cenzor napisał/a:
przy okazji ten przykład znowu pokazuje że to co legalne i łatwo dostępne nie jest wcale pożądane

nie prawda, zobacz na sex i dzieci / mlodziez - sex jest legalny, (niech mi nikt nie mowi, ze tak nie jest, skoro daje sie dzieciom prezerwatywy i srodki anty i wczesnoporonne), czyli seks jest legalny i jak najbardziej pozadany przez mlodziez i dzieci - wniosek z tego ile jest aborcji i wsrod tej grupy i ile z nich zaczyna pozycie seksualne.

zalegalizujesz trawke - jej uzycie tez wzrosnie, byla abolicja w USA - ogolne spozycie wydaje mi sie ze bylo mniejsze, a po legalizacji wzroslo.

tak wiec legalne nie znaczy mniej pozadane

i zgadzam sie z toba, ze to co oni zrobili, to w obecnej formie wyrzucanie naszych pieniedzy w bloto
_________________
________________________
Największa sieć stron o miastach Wielkiej Brytanii - Dołącz do nas, zacznij prowadzić swój własny serwis.
 
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Sro Sty 26, 2011 2:38 am   

Dawid napisał/a:
praca uszlachetnia :) - praca by nie byla w sklepie, praca bylaby czysto fizyczna np. kopanie rowow, kamieniolomy, uprawa roli, cos co meczy fizycznie. W takich pracach nie mieli by duzo wspolnego z reszta spoleczenstwa, a po pracy sesja - dlaczego nie warto brac. nie bylaby niewolnicza praca, bo warunki bylyby dobre, nie chca to nie pracuja i nie dostaja. Choc z drugiej strony jak ktos nie chce sie leczyc i isc na odwyk to bym takiego na sile do obozu pracy dal. Nie mow mi ze to niehumanitarne, bo oni sa chorzy. Trudno, za popelnione przestepstwo idziesz do wiezienia, tak? Trzeba zastosowac jakis przymus, inaczej sie da.

Każdy ma swoją tezę.
W Twojej tu opisanej kilka rzeczy nie mogło by być wdrożone, w chwili obecnej, w obecnym systemie.
Poprzyj swoją tezę jakimiś realnymi przykładami,które mogą być nawet i wyolbrzymione ale jednak które mogły by wejść w życie w obecnej chwili.
Ja pokazałem realny pomysł na rozwiązanie problemu, który mógłby funkcjonować.
Żyjemy w wolnym kraju, i w wolnym kraju nie ma opcji aby komuś nakazać pracę za działkę, lub jeśli się nie zgodzi, skazać na karę więzienia, tylko dlatego że jest uzależniony.
To co opisałeś Ty to takie wybujałe fantazje, nie pokrywające się w rzeczywistości - jak dla mnie, całkowicie niezrozumiałe.
Każdy decyzje musi podejmować sam. Jesteśmy wolnymi ludźmi, nie zwierzętami, których też do pewnych rzeczy sie nie zmusza.
A zażywania narkotyków nie można porównywać do kradzieży, rozboju, czy morderstwa.
To trochę inna para kaloszy.

Dawid napisał/a:
Cenzor napisał/a:
przy okazji ten przykład znowu pokazuje że to co legalne i łatwo dostępne nie jest wcale pożądane

nie prawda, zobacz na sex i dzieci / mlodziez - sex jest legalny, (niech mi nikt nie mowi, ze tak nie jest, skoro daje sie dzieciom prezerwatywy i srodki anty i wczesnoporonne), czyli seks jest legalny i jak najbardziej pozadany przez mlodziez i dzieci - wniosek z tego ile jest aborcji i wsrod tej grupy i ile z nich zaczyna pozycie seksualne.

No tym to mnie zaskoczyłeś już całkowicie.
Rozpatrywanie, i porównywanie na tej płaszczyźnie to już kompletny brak orientacji w rzeczywistym świecie.
Seks jest częścią naszego życia, i porównywanie go do narkomani i legalności to wybacz, ale jak dla mnie olbrzymia pomyłka.
Nie zbyt trafny argument Dawidzie.

Dawid napisał/a:
zalegalizujesz trawke - jej uzycie tez wzrosnie, byla abolicja w USA - ogolne spozycie wydaje mi sie ze bylo mniejsze, a po legalizacji wzroslo.

tak wiec legalne nie znaczy mniej pozadane

Przytocz mi chociaż jeden dowód na to że legalne jest bardziej pożądane niż nielegalne wśród młodzieży, tylko nie taki jak z tym seksem wśród młodzieży.
Chociaż jeden - proszę.
Kiedy alkohol lepiej smakuje?, gdy się ma naście lat? czy gdy się jest dorosłym?
To samo z papierosami. Oczywiście chcę przez to powiedzieć ze zanim ukończysz pełnoletność obie te rzeczy są nielegalne.
Seks wśród młodzieży, tak do końca nie jest przyzwolony, bo zakazy i przestrogi aby tego nie robić w za młodym wieku, wydają rodzice.
Natomiast nie jest karany prawem.
I z tym ze było legalne a zażycie wzrosło też nie masz racji, jeśli możesz czymś to podlinkować, było by miło.

Dawid napisał/a:
i zgadzam sie z toba, ze to co oni zrobili, to w obecnej formie wyrzucanie naszych pieniedzy w bloto

W najważniejszym się zgadzasz, co daje mi nadzieję że tą idee którą wyrażam przez cały czas też pojmiesz.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
0

Maximus-O�wietlenie | - recenzje mang
Strona wygenerowana w 0,23 sekundy. Zapytań do SQL: 19
Reklama