Ogłoszenie 
Zapraszamy do zapoznania się z naszymi serwisami Klany, Randka oraz Wspólna podróż

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Cenzor
Wto Maj 03, 2011 1:10 pm
Council Housing (mieszkania komunalne)
Autor Wiadomość
olka12
Gość
Wysłany: Pią Lut 22, 2013 3:26 pm   

mam pytanie dostałam wypowiedzenie od landlorda oczywiscie nakazał mu cansil przyczyna przeludnienie mieszkamy w siedem osób w 1 bedrum mam złozone papiery o mieszkanie od 1,5 roku jestem w bend b czyli szybka wyprowadzka byłam w cansilu z wypowiedzeniem mieszkania stwierdzili ze nic nie maja wiec ja im mówie ze czegos nierozumie kazecie mojemu landlordowi mie wyzucic a sami nic nie macie pani kazała nam czekac na decyzje mam spotkanie 26 luty a wyprowadzic sie musze 2 marca prywatnie szukam cały czas ale jest cieszko z ageci musze miec conajmiej 3500 funta niedam rady uzbierac na co moge liczyc i co mam robic
 
 
olka12 
Niemowa


Wiek: 40
Dołączyła: 22 Lut 2013
Posty: 2
Skąd: Weybridge (Anglia)
Wysłany: Pią Lut 22, 2013 3:46 pm   

Cytat:
Witam wszystkich,mam pytanie czy ktos wie gdzie sie udac i do jakiego urzedu aby dostac pomoc finansowa.Pracuje sam ,230 tygodniowo, mieszkamy na malenkim pokoju z moja towarzyszka zycia,czy moge dostac jakas pomoc.Sam teraz pracuje jest ciezko.Moze ktos mi podpowie,nie kazdy polak tutaj jest Ci polakiem a wiec oczekuje na pomoc bratniej duszy.
masz szanse dostac tax credyt jezeli nie przekraczasz 16000 rocznie no i jezeli pracujesz legalnie kwota to 50 funtów tygodniowo nr kontaktowy 08453003900 tam ci wszystko powiedza jest polski tłumacz wrazie potrzeby
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 43
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1683
Wysłany: Czw Lut 28, 2013 11:13 pm   

olka12 napisał/a:
mam pytanie dostałam wypowiedzenie od landlorda oczywiscie nakazał mu cansil przyczyna przeludnienie mieszkamy w siedem osób w 1 bedrum mam złozone papiery o mieszkanie od 1,5 roku jestem w bend b czyli szybka wyprowadzka byłam w cansilu z wypowiedzeniem mieszkania stwierdzili ze nic nie maja wiec ja im mówie ze czegos nierozumie kazecie mojemu landlordowi mie wyzucic a sami nic nie macie pani kazała nam czekac na decyzje mam spotkanie 26 luty a wyprowadzic sie musze 2 marca prywatnie szukam cały czas ale jest cieszko z ageci musze miec conajmiej 3500 funta niedam rady uzbierac na co moge liczyc i co mam robic


Załóż konto w Infolinii, i skontaktuj się ze mną za pomocą Prywatnej Wiadomości.
Coś postaram się doradzić.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
olka12 
Niemowa


Wiek: 40
Dołączyła: 22 Lut 2013
Posty: 2
Skąd: Weybridge (Anglia)
Wysłany: Pią Mar 01, 2013 3:19 pm   

niemoge aktywowac konta niewiem czemu :chlip:
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 43
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1683
Wysłany: Pon Mar 04, 2013 12:11 am   

olka12 napisał/a:
niemoge aktywowac konta niewiem czemu :chlip:

Wysłałem Ci wiadomość na maila.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
Iza
Gość
Wysłany: Sob Maj 04, 2013 5:59 pm   

Hej!

Mąż mieszka i pracuje od 4 lat w UK, ja przez pierwsze 2 lata też mieszkałam i pracowałam tam. Później wróciłam do Polski, urodziłam dziecko i zajęłam się jego wychowaniem. Teraz chcielibyśmy być wszyscy razem w UK jednak nie stać nas na wynajem domu. Chciałabym starać się o 2 pokojowy dom z councilu. Czy jest szansa na uzyskanie takiego domu wogóle i jeśli tak to czy trzeba czekać latami czy jest szansa na szybkie rozpatrzenie sprawy?
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 43
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1683
Wysłany: Pon Maj 06, 2013 8:23 pm   

Iza napisał/a:
Hej!

Mąż mieszka i pracuje od 4 lat w UK, ja przez pierwsze 2 lata też mieszkałam i pracowałam tam. Później wróciłam do Polski, urodziłam dziecko i zajęłam się jego wychowaniem. Teraz chcielibyśmy być wszyscy razem w UK jednak nie stać nas na wynajem domu. Chciałabym starać się o 2 pokojowy dom z councilu. Czy jest szansa na uzyskanie takiego domu wogóle i jeśli tak to czy trzeba czekać latami czy jest szansa na szybkie rozpatrzenie sprawy?

Możecie się starać na dwa sposoby, albo mąż musi sam złożyć wniosek o mieszkanie, skoro pracuje tu i mieszka - w zależności od bandu jaki otrzyma oczekiwanie moze być dłuższe, ale wcale nie musi.
Druga mozliwość jest taka, abyś Ty z dzieckiem tu przyjechała i wtedy możecie starać się o mieszkanie razem - wydaję mi się że bardziej stosowne rozwiązanie.
W złożonych papierach należy napisać o sytuacji Twojej, a dokładnie o tym że pracowałaś tutaj a na okres porodu i "pierwszych dni zycia dziecka" pojechałaś do kraju.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
maja
Gość
Wysłany: Czw Lip 18, 2013 11:29 pm   

Witam. Czy ktoś mółby mi pomóc, bo smam nie wiem już co robić? Miesiąc temu wyprowadziłam się od męża bo nadużywał alkoholu i był agresywny wobec mnie. Mam dwoje dzieci 2 9 4 lata. Obecnie przygarnęła mnie znajoma, ale muszę się od niej wyprowadzić, gdyż sama ma dwoje dzieci i tylko 2 bed roomy. Złożyłam wniosek o mieszkanie ale nadal czekam na wpisanie mnie na listę. Co mogę zrobić żeby przyspieszyć cały ten proces? Jakie mam sznse na owe mieszkanie albo przynajmniej tymczasowe. Nie mam dokąd pójść. Nikt mi nie chce wynająć mieszknia z 2 dzieci, a przez agencję nie dostanę gdyż przcuję tylko 16 godzin tygodniowe i mam niskie zarobki. Co mogę jeszcze zrobić? Proszę pomóżcie
 
 
Luka
Gość
Wysłany: Pią Lip 19, 2013 7:14 pm   

Cześć znalazłem ofertę pracy w Norwich

http://praca.owi.pl/oglos...u_owocow,867877

Czy mogę im zaufać ??
 
 
nemo-nemo 


Wiek: 42
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 989
Skąd: Bristol (Anglia)
Wysłany: Sro Sie 07, 2013 8:01 am   

a co ma ta praca wspólnego z mieszkaniem?
A przy okazji, to przy próbie otwarcia ogłoszenia pokazuje się informacja, że "Przepraszamy podana strona nie istnieje".
 
 
 
wera
Gość
Wysłany: Pią Sie 09, 2013 9:01 am   

Witam,

Czy ktos moze mi poradzic, podpowiedziec co mam robic? Jestesmy w uk juz 6 lat, mam 2 letnia corke i teraz jestem w drugiej ciazy. 1 sierpnia wrocilismy z urlopu, gdy bylismy na urlopie nasz landlord wypisal 19 lipca i dal nam wypowiedzenie mieszkania. data wyprowadzki to 21 wrzesnia. Wczoraj bylam w council, mam czekac na telefon i bede miala spotkanie. Ok tylko nie wiem czy to cos da w naszej sytuacji. Nie stac nas teraz na wynajem domu/mieszkania. jestesmy po urlopie a wiadomo jakie ceny maja agencje. tu gdzie mieszkam sam depozyt za 2 bedroom to 1000? plus czynsz i tak dalej robi sie kolosalna suma. Nie wiem co mam robic, co mam mowic na tym spotkaniu aby mi pomogli. Czy jest ktos kto mial lub ma podobna sytuacje i jak z tego wybrnal? Z gory dziekuje za odpowiedzi.
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 43
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1683
Wysłany: Nie Wrz 01, 2013 8:56 pm   

wera napisał/a:
Witam,

Czy ktos moze mi poradzic, podpowiedziec co mam robic? Jestesmy w uk juz 6 lat, mam 2 letnia corke i teraz jestem w drugiej ciazy. 1 sierpnia wrocilismy z urlopu, gdy bylismy na urlopie nasz landlord wypisal 19 lipca i dal nam wypowiedzenie mieszkania. data wyprowadzki to 21 wrzesnia. Wczoraj bylam w council, mam czekac na telefon i bede miala spotkanie. Ok tylko nie wiem czy to cos da w naszej sytuacji. Nie stac nas teraz na wynajem domu/mieszkania. jestesmy po urlopie a wiadomo jakie ceny maja agencje. tu gdzie mieszkam sam depozyt za 2 bedroom to 1000? plus czynsz i tak dalej robi sie kolosalna suma. Nie wiem co mam robic, co mam mowic na tym spotkaniu aby mi pomogli. Czy jest ktos kto mial lub ma podobna sytuacje i jak z tego wybrnal? Z gory dziekuje za odpowiedzi.

Pewnie już za późno, ale moze przyda sie to komuś w przyszłosci.
W takich wypadkach, należy sprawę przedstawić tak jak tutaj w poście na forum, przeważnie na poczatku otrzymuję sie status bezdomnego, i jakiś pokój zastepczy, później council w zależności od regionu kraju znajduje jakies lokum na stałe, czas oczekiwania jest zależny od wielu czynników: dzieci, wiek, status w tym kraju itp.
Ważne jest aby stosować sie do zaleceń w.w instytucji.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
justy5
Gość
Wysłany: Sro Wrz 18, 2013 7:34 pm   

Mam pytanie.Mieszkamy z mężem w ul od 2004 oboje zarabiamy 17.000 rocznie,ale jestem w 5tym miesiącu ciąży i wynajmujemy mieszkanie z 5innymi .Do tego dochodzi fakt ze przejdę na maciezynski i dostane 130f tygodniowo wiec nas na nic nie stać!! Pomocy bo nie wiemy co robić a jak agencja sie dowie to nas wyrzuci z mieszkania!!
 
 
JJanet 
Niemowa
JJanet


Dołączyła: 27 Wrz 2013
Posty: 3
Skąd: Swansea (Walia)
Wysłany: Pią Wrz 27, 2013 11:16 am   

Witam

Najszybciej dostanie się mieszkanie jak mąż znęca się psychicznie i fizycznie nad żoną. Ja dostałam mieszkanie w 2 miesiące. Brałam co dawali i nie żałuję, ważne, że mieszkam w innym mieście. Powodzenia
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 43
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1683
Wysłany: Pon Paź 07, 2013 2:51 pm   

justy5 napisał/a:
Mam pytanie.Mieszkamy z mężem w ul od 2004 oboje zarabiamy 17.000 rocznie,ale jestem w 5tym miesiącu ciąży i wynajmujemy mieszkanie z 5innymi .Do tego dochodzi fakt ze przejdę na maciezynski i dostane 130f tygodniowo wiec nas na nic nie stać!! Pomocy bo nie wiemy co robić a jak agencja sie dowie to nas wyrzuci z mieszkania!!

Skontaktujcie sie ze mną za pomocą PW - tj. prywatna wiadomość, spróbuję Wam wszystko wytłumaczyć,
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 43
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1683
Wysłany: Pon Paź 07, 2013 2:55 pm   

JJanet napisał/a:
Witam

Najszybciej dostanie się mieszkanie jak mąż znęca się psychicznie i fizycznie nad żoną. Ja dostałam mieszkanie w 2 miesiące. Brałam co dawali i nie żałuję, ważne, że mieszkam w innym mieście. Powodzenia

Ohh to świetna wiadomość dla wszystkich kobiet!
Rozumiem że mogłaś mieć jakieś osobiste problemy, i bardzo mi przykro z tego powodu, ale informacja którą umieściłaś w pierwszym zdaniu Twojego postu jest.... straszna.
Miejmy nadzieję, że kobiety nie będą tego wykorzystywały jako argument w uzyskaniu mieszkania.
Wydaje mi się że rodzina jest fundamentem bytu - jednak.
A nie mieszkanie i dobra materialne za wszelką cenę.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
Marleeta 
Niemowa


Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 1
Skąd: Dudley (Anglia)
Wysłany: Pon Paź 14, 2013 1:43 pm   

Witam, nie jest to prawda, ze najszybciej dostanie sie dom/mieszkanie z councilu jesli maz zneca sie nad zona. Ja wynajmowalam dom jako samotna matka ale bez "specjalnych" potrzeb. Czekalam na dom niecaly rok, w dodatku dom, ktory dostalam byl kompletnie "odpicowany" ( nawet podlogi byly gotowe). Tak naprawde, duzo zalezy od danego councilu, w ktorym sie sklada podanie o dom, od managerki, ktora sie zajmuje danym przypadkiem... i troche od szczescia :)
 
 
azia
Gość
Wysłany: Czw Lis 07, 2013 8:51 pm   

Czy posiadajac dom w polsce nalezy mi mieszkanie socjane w uk
 
 
nevaeva 
Niemowa


Dołączył: 12 Lis 2013
Posty: 1
Skąd: Londyn (Anglia)
Wysłany: Wto Lis 12, 2013 8:12 pm   

Witam,

czy mozecie poradzic co zrobic w mojej sytuacji.

Jestem wlascicielem 1 bed flat (splacam mortgage). Mieszkanie kupilismy z zona, kiedy oboje pracowalismy. Teraz mamy dwojke dzieci (dziewczynka 6 lat i chlopczyk 14 miesiecy), zona nie pracuje, opiekuje sie dzieciakami, ja jestem self-employed. Potrzebujemy jakiegos wiekszego mieszkania, ale ceny wynajmu przekraczaja nasze mozliwosci (2 bed flat to okolo 1100-1200 plus rachunki) a zmieniac miejsca zamieszkania nie chcemy ze wzgledu na szkole corki, kupic wiekszego nie mozemy (przy obecnych zarobkach nie ma szans na mortgage - ostatnio w banku mi powiedzieli, ze moge 60 tys pozyczyc). Na mieszkanie z councilu tez chyba nie mam szans - bo jestem 'wlascicielem' nieruchomosci.

Troche takie bledne kolo. Bede wdzieczny za jakies podpowiedzi.

Pozdrawiam
 
 
gosc123
Gość
Wysłany: Sro Lut 12, 2014 12:08 pm   

poczytalam pare odpowiedzi ale nie znalazlam odpowiedzi na moje pytanie wiec tak do anglii przyjechalam 3 miesiace temu z corka do partnera on tu pracuje normalnie zlozylismy wszystkie dokumenty do consilu bez problemow i nie wazne ze jestem tu dopiero 3 miesiace to nie ma znaczenie chodzi mi o to dokladnie ze ogolnie w polsce nie posiadam zadnego mieszkanie ani majatku ale pare lat temu skladalam wniosek na mieszkanie dostalam decyzje pozytywna lecz czekam juz pare lat i narazie nadal nic nie ma po za tym ze widnieje na liscie oczekujacych czy to moze miec jakis wplyw na to ze tu tez sie staram tez o mieszkanie moze ktos cos wie prosze o komentarz??? z gory dziekuje :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
0

Maximus-O�wietlenie |
Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 19
Reklama