Ogłoszenie 
Zapraszamy do zapoznania się z naszymi serwisami Klany, Randka oraz Wspólna podróż

Poprzedni temat «» Następny temat
Antoś Matuszyński prosi o pomoc w walce z mukowiscydozą
Autor Wiadomość
gamover.org 
Niemowa



Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 4
Skąd: Jastrzebie-Zdroj (Śląskie)
  Wysłany: Wto Sty 31, 2012 7:40 pm   Antoś Matuszyński prosi o pomoc w walce z mukowiscydozą

Antoś Matuszyński prosi o pomoc w walce z mukowiscydozą

Dla każdego rodzica dziecko jest szczęściem, skarbem i dumą. Dla nas, młodych rodziców, nasz synek również. Antoś ma 12 miesięcy i jest chory na genetyczną i nieuleczalną chorobę - mukowiscydozę.

Po urodzeniu syna dowiedzieliśmy się, że jesteśmy nosicielami genu, który powoduje mukowiscydozę. Nosiciele nie mają żadnych objawów choroby i nie są chorzy. Syn odziedziczył od nas obojga te geny, które są odpowiedzialne za Jego chorobę.

Często słyszymy: "ale On nie wygląda na chorego. Czy na pewno, może to pomyłka?" Ale wyniki mówią same za siebie. Diagnoza: mukowiscydoza i nie chce być inaczej. U większości dzieci "na pierwszy rzut oka" nie widać, że są chore. Mukowiscydoza "atakuje" od środka i u każdego chorego w różnym stopniu nasilenia.

Bardzo ciężko jest pogodzić się z chorobą swojego dziecka, ale staramy się myśleć pozytywnie - dla Niego ( chociaż czasami bywa ciężko ). Pomimo, że walka jest nierówna, bo nie ma leku na chorobę Antosia, będziemy stawiać codziennie jej czoła i nie zamierzamy się poddać. Będziemy walczyć o każdy dzień, miesiąc, rok szczęśliwego dzieciństwa dla naszego dziecka.

Jak wspomnieliśmy nie ma leku na mukowiscydozę, możemy jedynie spowolnić i złagodzić jej proces. Choroba ta jednak będzie ciągle postępować i niszczyć organizm syna.

Codzienne inhalacje, drenaże klatki piersiowej i mnóstwo leków to już chleb powszedni dla nas i naszego małego szkraba. Częste wizyty u lekarzy różnych specjalizacji również. Co jakiś czas jeździmy na specjalne szkolenia, warsztaty i uczymy się jak możemy najlepiej pomóc synkowi. Co jest zagrożeniem dla Jego zdrowia , co Mu wolno, a czego nie. Po takiej dawce informacji, gdy przychodzi czas refleksji zastanawiamy się, jak poprawić jakość życia Antkowi, aby jak najmniej odczuł, że jest chory. Wiemy, że będzie różnie, raz lepiej, raz gorzej ale damy radę!!!
źródło: http://antos.muko.med.pl

Możesz pomóc ofiarując na przykład 1 procent podatku.



Można pomóc również bezpośrednio. Więcej informacji na stronie Antoś Matuszyńskiego - http://antos.muko.med.pl

Można tam znaleźć informacje:

- O chorobie

- Jak możesz pomóc

- 1% podatku

- Podziękowania

- Dokumenty

- Galeria

- Kontakt

- Nowinki

Zapraszam do odwiedzenia strony i udzielenia jakiejkolwiek formy pomocy. Jak można pomóc jest pięknie opisane na stronie - http://antos.muko.med.pl

[ Dodano: Wto Sty 31, 2012 7:41 pm ]
Prośba do Administracji - Jestem w pełni świadomy że ten apel o pomoc może naruszać przyjęte tu normy, jednak proszę o wyrozumiałość i nie usuwanie go.

pozdrawiam:)
_________________
Człowiek człowiekowi wilkiem, a kiwi kiwi kiwi.
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 43
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1683
Wysłany: Pon Lut 13, 2012 7:33 am   

Rodacy, pokażcie serce, i chwyćcie za portfele. aby z nich coś wyjąć grosza i wysłać. :)
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
0

Maximus-O�wietlenie |
Strona wygenerowana w 0,15 sekundy. Zapytań do SQL: 21
Reklama