Czy jesteś gotów podjąć wyzwanie i zarządzać serwisem lokalnym? Szukamy ludzi z inicjatywą i determinacją.
Polish Cooperation Network
Wspieramy rozwój organizacji polonijnych. Dowiedz się jak możesz skorzystać.
Znajdujesz się na forum miasta lokalnego. Wszystkie tematy tutaj poruszane powinny dotyczyącego miasta i najbliższej okolicy. Wszystkie pozostałe tematy można pisać forum ogólnym w tematach:
Anglia postrzegana jest przez niektórych jako kraina mlekiem i miodem płynąca.
Niestety nie jest już tutaj tak łatwo o pracę, jak to było kilka lat wczesniej . Wymagania pracodawców non stop się podnoszą. Kiedyś wystarczyło tylko znać good morning i pracowac , żeby dostać robotę. Teraz niestety trzeba już coś umieć.
Łatwo daje się zaobserwować tendencja wskazująca na spadek zapotrzebowania na pracowników niewykwalifikowanych, nie posługujących się językiem angielskim. Jeszcze do niedawna tworzono specjalne brygady polskich robotników, w których tylko jeden znał angielski i pełnił rolę pośrednika pomiędzy pracodawcą a polskimi pracownikami. Ten stan rzeczy powoli odchodzi w przeszłość.
Dlaczego jest coraz ciężej znaleźć pracę w Anglii?
Przede wszystkim barierą okazuje się język. Mimo iż znajomość języka angielskiego deklaruje najwięcej młodych ludzi w Polsce, to jednak po przyjeździe do Anglii wszystko się weryfikuje. Fakt, nie trzeba być orłem, ale kilka słówek znać należy, choćby po to, aby sprawnie dogadać się z pracodawcą i nie zginąć na ulicy.
W Anglii, pojawia się cała masa zagranicznych pracowników z krajów Nowej Unii. Jest to szczególnie odczuwalne w okresie letnim, kiedy to do Anglii zjeżdża cała masa studentów. Wiadomo, jak się robi tłok, to cena pracy momentalnie spada. Im więcej chętnych do podjęcia pracy, tym większe wymagania stawiają angielscy pracodawcy, bo za ta samą cenę co kiedyś mieli niekumatego w angielskim pracownika niewykwalifikowanego, teraz mają specjalistę, biegle mówiącego po angielsku.
Zbyt wielu Polaków wyjeżdża do Anglii zupełnie nieprzygotowanych. Nie znają specyfiki kraju, prawa pracy, nie mają przetłumaczonych świadectw i innych dokumentów, nie potrafią napisać CV po angielsku. Praktycznie jeden na dziesięciu albo jeszcze mniej ma referencje od polskich pracodawców.
To wszystko oczywiście uogólnienia. Ktoś może mieć szczęście i mimo, że słabo mówi po angielsku, a skończył ogólniak i właśnie jest na pierwszym roku studiów, to umie się dobrze sprzedać i zarabia niezłe pieniądze.
Agencja Relay recruitment z Leeds, główna siedzibą w Bradford- szczerze nie polecam, podobnież jeszcze parę miesięcy temu wszystko było inaczej, ale obecnie ta właśnie agencja to jeden wielki przekręt!!! Co tydzień są problemy z wypłatą kasy, zawsze komuś coś się nie zgadza (zaginione godziny, nie wypłacane Over Timy). Mają taki burdel w biurze, że potrafią zagubić dokumenty takie jak paszport. Trzeba się prosić i przypominać o pay slipy i pieniądze. Obiecują sprostowania, wyrównania, ale zazwyczaj mają nas gdzieś.
Przestrzegam też przed Polką (Agnieszka), która tam pracuje. Jest dwulicowa, nierzetelna, roztrzepana. Na początku słodziutka, sympatyczna, czaruje, nazywa swoich nowych rekrutów "bąbelkami" itp.. Kiedy zaczyna się z nią pracować, a przecież ona dostaje pieniądze za to. że my harujemy w dzień i w nocy, traktuje ludzi jak śmieci. Trudno się z nią skontaktować, nie odbiera telefonów, olewa nasze sprawy, zgłoszenia o nieprawidłowościach.
Cenzor Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..
Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Czw Sty 20, 2011 12:39 pm
Zgłoście to.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
kliminek001, obgadywanie na forum jakiejś Agnieszki z jakiejś tam agencji w Bradford nic Ci nie da, jeśli chcesz, żeby wyciągnięto konsekwencje to zgłoś ten problem do odpowiednich instytucji, które się tym zajmą i już.
_________________
http://anielska.blog.pl/
Cenzor Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..
Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Pią Sty 21, 2011 4:04 pm
anieliczka napisał/a:
kliminek001, obgadywanie na forum jakiejś Agnieszki z jakiejś tam agencji w Bradford nic Ci nie da, jeśli chcesz, żeby wyciągnięto konsekwencje to zgłoś ten problem do odpowiednich instytucji, które się tym zajmą i już.
Dodam tylko:
I wtedy to opisz na forum dyskusyjnym.
Wtedy była by to pożywka dla krytyków.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum