Reklama ogólnosieciowa

Infolinia.org -> Prasa Polonijna -> Jakie dokumenty z Polski mogą nam się przydać

Jakie dokumenty z Polski mogą nam się przydać

2011-11-12 08:02:53

Choć biurokracja w Wielkiej Brytanii nie jest monstrualna, przy poszukiwaniu pracy trzeba mieć podstawowy pakiet dokumentów. Potrzebne są przede wszystkim po to, żeby nie utknąć w martwym punkcie podczas załatwiania formalności w brytyjskich urzędach i instytucjach.

O takich dokumentach jak paszport czy dowód osobisty nie trzeba przypominać, chociaż warto dodać, że lepiej mieć oba przy sobie. W Wielkiej Brytanii wiele formalności załatwia się wysyłając np. paszport pocztą do odpowiedniej instytucji, a w tym czasie możemy legitymować się dowodem osobistym w różnych sytuacjach, dopóki paszport nie zostanie odesłany. Koniecznie należy zabrać też prawo jazdy. Plik wielu kopii naszego CV w języku angielskim także przychodzi na myśl jako pierwszy. Ale co jeszcze?

Pierwsze formalności i praca

Zaświadczenie o niekaralności – tym, którym uda się znaleźć pracę w szkole, przedszkolu, świetlicy, domu dziecka lub na przykład w banku, będzie potrzebne przetłumaczone zaświadczenie o niekaralności. Nie ma znaczenia, co będą tam robić. Firmy i instytucje związane z dziećmi i pieniędzmi wymagają tego dokumentu od wszystkich pracowników, także od woźnego w szkole, sprzątacza w świetlicy, kelnerki w bankowej kantynie itd. Niektóre placówki wymagają takiego zaświadczenia wyrobionego już na miejscu, niemniej jednak wiele uznaje przetłumaczone polskie dokumenty.

Raport medyczny – dokument od lekarza w Polsce, zawierający informacje o szczepieniach, przebytych chorobach, uczuleniach i zażywanych lekach, niejednokrotnie może ułatwić zatrudnienie.Piekarnie, niektóre restauracje i kawiarnie, ze względu na pracę przy żywności, wymagają przedstawienia takiego raportu, zanim zaproszą kogokolwiek na rozmowę. Na taki raport w UK czeka się minimum dwa tygodnie, a praca w tym czasie może przejść koło nosa.

Ponadto niektóre budowy, firmy sprzątające, magazyny czy drukarnie wymagają jakiegokolwiek dokumentu potwierdzającego sprawność fizyczną. Nie trzeba chyba nadmieniać, że lepiej mieć czyste konto zdrowotne. 
Świadectwa ukończenia kursów – w Wielkiej Brytanii pracę najszybciej dostają budowlańcy i posiadacze określonych, udokumentowanych kwalifikacji. Zatem prawo jazdy kategorii C, D lub E daje większe szanse zdobycia pracy w transporcie. W co drugim ogłoszeniu o pracę wymagana jest licencja na wózki widłowe. Niektóre firmy akceptują polskie certyfikaty przetłumaczone przezprzysięgłego tłumacza, inne wymagają certyfikatu wymienionego na angielski na miejscu. Na budowie natomiast bezwzględnie wymagana jest karta Construction Skills Certification Scheme (CSCS). 

– To jest odpowiednik certyfikatu polskiego szkolenia Bezpieczeństwa i Higieny Pracy. Jeszcze niedawno pracodawcy przyjmowali tłumaczenia z Polski, dziś już raczej nie ma na to szans. Kurs trzeba skończyć tutaj, ale można go zdawać po polsku – mówi Agnieszka Lipińska z agencji pracy w Londynie. – Do pracy w UK przydadzą się wszelkie certyfikaty i zaświadczenia ukończonych kursów, najlepiej specjalistycznych. Nigdy nie wiadomo, co i gdzie może nam się przydać.

Formularze unijne

Biurokracja unijna wymaga także od emigrantów dopełnienia formalności związanych z ubezpieczeniem. Dotyczy to zarówno tych, którzy będą przebywać na Wyspach, jak i ich rodzin, pozostawionych w Polsce. Formularz E104 wydawany jest w celach sumowania okresów ubezpieczenia, zatrudnienia lub zamieszkania. E109 to zaświadczenie o prawie do świadczeń członka rodziny zamieszkałego w innym państwie niż „główny” ubezpieczony. Potrzebne jest ono, by potwierdzić prawo do świadczeń na przykład pozostałych w Polsce żony i dzieci polskiego emigranta mieszkającego na Wyspach.

Formularz E111 to bezpłatne zaświadczenie o uprawnieniu do świadczeń rzeczowych podczas krótkiego pobytu w państwie członkowskim UE, wydawane wyjeżdżającym ubezpieczonym w Polsce oraz członkom ich rodziny. Jest to upoważnienie do pobierania świadczeń zdrowotnych w ramach systemu w swoim kraju oraz dowodem zgody ubezpieczyciela na pokrycie kosztówniezbędnego z przyczyn medycznych leczenia, w trakcie pobytu za granicą.

Papiery dla dziecka

Wielu polskich imigrantów decyduje się na ściągnięcie do Wielkiej Brytanii rodziny. W takim przypadku warto wiedzieć, jakie dokumenty przydadzą się naszym dzieciom. Po pierwsze oczywiście paszport. Po drugie akt urodzenia dziecka, który wymagany będzie podczas kontaktów z instytucjami brytyjskiego systemu pomocy społecznej. Świadectwo chrztu i komunii przyda się tym, którzy zamierzają dziecko posłać do katolickiej szkoły. Historia chorób i szczepień to także absolutny obowiązek – książeczki zdrowia potrzebne będą do szkół, przychodni lekarskich i ewentualnie szpitali, a nastolatkom przydadzą się także do pracy.

Teoria mówi, że wszystkie te dokumenty, ale także te dorosłych, muszą być przetłumaczone przez przysięgłego tłumacza, co można zrobić już w Polsce. Natomiast doświadczenia Polaków naWyspach są przeróżne, a każda tutejsza instytucja ma inne wymagania. 

– Tłumaczenia nie muszą być przysięgłe. W UK nie ma pojęcia tłumacza przysięgłego i stempelki nie robią na nikim wrażenia. Standardowe tłumaczenie wystarczy – pisze jedna z internautek.

Nie jest to jednak żadna reguła. 

– Zarówno przy rejestracji, jak i do interview w sprawie pracy Anglicy życzyli sobie tłumaczeń dokonanych przez znaną instytucję polską lub na przykład British Council czy Berlitz – pisze inny użytkownik sieci.

Nie pomogą lub zaszkodzą

Istnieją dokumenty, które na pewno nie są nam potrzebne w Wielkiej Brytanii ani do życia, ani w poszukiwaniu pracy. Należą do nich świadectwa pracy z Polski. W Wielkiej Brytanii nie stosuje  się tej formy dokumentu i nie liczy się ona przy rekrutacji. W zamian lepiej zabrać trzy listy referencyjne albo namiary telefoniczne na trzy osoby, które mogą za nas poświadczyć po angielsku. Takich referencji wymagają nie tylko pracodawcy, ale też agencje nieruchomości czy prywatni właściciele wynajmowanych domów, a czasami nawet banki. 

Paradoksalnie do dokumentów, mogących nam zaszkodzić można zaliczyć na przykład dyplom ukończenia uczelni. Wszystko zależy od tego, o jaką pracę zamierzamy się ubiegać, ale na początku i tak trudno liczyć na zatrudnienie na wyższych stanowiskach. Do pracy fizycznej niechętnie zatrudnia się wykształconych pracowników, bo trudniej nimi sterować i istnieje ryzyko, że będą kwestionować decyzje przełożonych. Warto więc dyplom wziąć, ale niekoniecznie trzeba się nim chwalić starając się o pracę przy zlewie, miotle, w barze, na budowie czy w magazynie.

 

 

http://goniec.com

Reklama ogólnosieciowa

Artykuł pochodzi z:
Oceń artykuł
Uwaga: Właściciele serwisu nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za sposób w jaki są używane artykuły, bądź podejmowane decyzje na ich podstawie.

Jeżeli lubisz ten artykuł to pomóż nam go rozpowszechnić:

  • Umieść na NK
  • Wykop to
  • Umieść na Flakerze
  • Umieść na GG
Komentarze (0)

Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!

Dodaj komentarz

Przepisz kod*

Nazwa użytkownika:*

Treść komentarza:*

angry Mr. Green not happy Wink Rolling Eyes Crying or Very sad Embarassed Razz Laughing n n n n n n n n

Reklama ogólnosieciowa