Reklama ogólnosieciowa
Wczorajsza informacja szefa polskiego rządu na temat działań podjętych po katastrofie smoleńskiej zamiast wyjaśnień przyniosła nową odsłonę totalnej wojny koalicji z opozycją.
Reklama ogólnosieciowa
Premier Donald Tusk, w swoim wystąpieniu w Sejmie, skupił się na kwestiach politycznych, bardzo mało miejsca poświęcając faktycznemu omówieniu działań rządu. Starał się bronić działań swoich i ministrów, podkreślając, że działał pod presją czasu i emocji.
Działania i oceny
W pierwszych chwilach po katastrofie – twierdzi premier – rząd starał się realizować dwa podstawowe cele. Pierwszy z nich to zapewnienie polskiej stronie możliwości wyjaśnienia przyczyn tragedii, drugi zaś to utrzymanie dobrych relacji z Rosją. Oceniając działania w tych kierunkach, premier wystawił sobie ocenę wzorową.
Donald Tusk wskazał na raport komisji Millera jako na dokument ukazujący całościowo przyczyny katastrofy 10 kwietnia. Zapowiedział przy tym, że będzie on pełniejszym niż raport rosyjskiego MAK-u. Premier zapewnił także, że dokument będzie gotowy do końca lutego. „Znajdzie się w nim cała prawda. Niewygodna i dla Polski, i dla Rosji” – powiedział.
W głównej części przemówienia premier przeprowadził frontalny atak na opozycję, zarzucając politykom PiS, że nie chcą poznać prawdy o katastrofie, a chcą ją jedynie wykorzystać dla osiągnięcia korzyści politycznych.
Wystąpienie Donalda Tuska spotkało się z negatywnym przyjęciem zarówno posłów opozycji, jak i osób obserwujących obrady z galerii dla gości, wśród których znaleźli się także członkowie rodzin ofiar katastrofy. Z galerii posypały się pod adresem premiera słowa w rodzaju: „hańba”, „zdrada” czy „Trybunał Stanu”.
Opozycja grzmi
Działania rządu skrytykowali przedstawiciele opozycji. Szczególnie ostre słowa padły z ust Elżbiety Jakubiak (PJN) i Jarosława Kaczyńskiego, który posumował swoje wyspienie słowami:
– W długich dziejach naszego narodu bywało, że traciliśmy wolność, ale nie traciliśmy godności. Pod kierownictwem Donalda Tuska idzie ku temu, że stracimy godność, a wolność też zostanie zagrożona.
Runda pytań, która nastąpiła po wystąpieniach przedstawicieli poszczególnych partii, miała bardzo burzliwy przebieg. Wicemarszałek Niesiołowski, który prowadził ją w sposób dość agresywny, brutalnie odbierając posłom głos (regulamin przewiduje minutę na pytanie). Niektórzy posłowie sugerowali, że prowadzący obrady jest „niedysponowany”.
Premier, który zabrał głos po rundzie pytań, początkowo zapowiedział, że spełni apel jednego z posłów i na wszystkie zadane pytania odpowie pisemnie w terminie... trzech tygodni, jednak na wezwanie posła PiS Antoniego Macierewicza znów zabrał głos, ponownie besztając opozycję.
Rysy na krysztale
Posłowie PO, mimo że stali murem za premierem podczas debaty, to jednak w kuluarach wyrażali niezadowolenie z błędów, jakie popełnił w ostatnich tygodniach. Z jednej strony w grudniu skrtytykował projekt raportu MAK, oceniając go jako nie do przyjęcia, a z drugiej – po jego upublicznieniu – stwierdził, że zasadniczo się z nim zgadza. Podobnie krytycznie w łonie partii zostało ocenione milczenie premiera po ogłoszeniu raportu – spóźniona reakcja pozwoliła bowiem Rosjanom na wylansowanie własnej teorii dotyczącej przyczyn katastrofy.
Premier Tusk znalazł się w sytuacji, która wydaje się bez wyjścia. Oceniając podstawowe cele swoich działań, o których wspomniał w sejmowym wystąpieniu, trudno się zgodzić z jego pozytywnym werdyktem. Po opublikowaniu raportu MAK, a także późniejszych działaniach Rosjan, trudno oczekiwać, by obalenie raportu dobrze wpłynęło na stosunki z Kremlem.
Nie lepiej wygląda też kwestia wiarygodności premiera w oczach wyborców. Donald Tusk zapewnia, że bierze odpowiedzialność za wszelkie działania swoich ministrów podjęte po katastrofie i nie wyciąga wobec nich żadnych konsekwencji, pomimo ich oczywistych błędów. W ten sposób bierze na siebie odpowiedzialność za wszelkie niedociągnięcia, oceniane przez wyborców coraz bardziej negatywnie.
szytz
Źródło: Goniec.com
Urywek debaty sejmowej, wygłoszonej wczoraj przez Premiera RP :
Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Wybór opcji:
Publikuj bez rejestracji (akceptuje regulamin)
Nowy użytkownik - załóż konto (rejestracja w 20 sekund!)
Zarejestrowany użytkownik - zaloguj się