Reklama ogólnosieciowa

Archiwum wiadomości z miasta Corby [zmień miasto]

Corby -> Za dużo niepełnosprawnych dzieci

Za dużo niepełnosprawnych dzieci

2009-07-02 00:22:45

Statystycznie w społeczności 60 tys. mieszkańców nieprawidłowo rozwinięte dziecko rodzi się najwyżej co trzy lata. Jednak w małym miasteczku Corby w Wielkiej Brytanii takich dzieci jest nad wyraz dużo.

Rodzice obwiniają władze miasta - wszystko przez prace prowadzone w miejskiej stalowni. Był marzec 1996 r. Susan McIntyre była w ciąży. Nie myślała jednak, że i jej przydarzy się podobna historia. Jej przyjaciółka Mandy Thorpe powiła chłopca z dziwnie zdeformowaną dłonią.
- Współczułam jej (...) pocieszałam, że nie będzie tak źle - wspomina.
Kilka miesięcy później syn Susan urodził się z podobnie zdeformowaną ręką. W grudniu okazało się, że i dziecko Joy Shatford narodziło się z taką samą dysfunkcją, w marcu 1997 r. identyczna historia przydarzyła się Anicie Nathwani.
- Wszystkie nasze dzieci przychodziły na świat z takimi samymi defektami dłoni. To było całkowicie nienaturalne. Musiała być tego jakaś przyczyna - wspomina Anita.

Reklama ogólnosieciowa

W Corby mieszka 18 dzieci, które mają podobne dysfunkcje ciała. Według rodziców, za kłopoty ich pociech odpowiada mieszcząca się w Corby, zamknięta w 1980 r. stalownia. Od 1985 do 1999 r. władze prowadziły działania rekultywacyjne zanieczyszczonych terenów wokół stalowni. Aż 12 matek chorych dzieci mieszkało w tym okresie o odległości nie większej niż 3 km od tych terenów. Cztery mieszkały w okolicznych miasteczkach, a dwie pozostałe, mimo iż nie miały domów nieopodal Corby, odwiedzały miasteczko regularnie kiedy były w ciąży. Do tej pory nie stworzono pełnej listy szkodliwych substancji, które znajdują się w glebie i wodach "toksycznych jeziorek" mieszczących się w okolicy starej stalowni. Jednak wszyscy zgadzają się, że można tam znaleźć liczne metale ciężkie, takie jak kadm (naukowo dowiedziono, że może mieć on szkodliwy wpływ na rozwój kończyn), chrom, cynk czy niebezpieczne dioksyny.

Teraz sprawa, która już dekadę temu trafiła do brytyjskiego wymiaru sprawiedliwości, swój finał będzie miała w Sądzie Najwyższym. Rada miasta Corby odrzuca oskarżenia prawnika reprezentującego 18 dzieci i argumentuje, że nie istnieją żadne dowody na to, że dysfunkcje dzieci spowodowały prace rekultywacyjne prowadzone na terenie stalowni. Jeżeli jednak dzieci wygrają będzie to precedens. - Po raz pierwszy ktoś skutecznie udowodni w sądzie negatywne efekty jakie wywierają tego typu substancje - mówi Des Collins prawnik reprezentujący grupę.
Komentatorzy podkreślają, że udowodnienie szkodliwego wpływu toksycznych substancji na rozwój nienarodzonego dziecka jest niezwykle trudne.

Z 18 dzieci reprezentowanych przez Collinsa 14 urodziło się ze zdeformowaną dłonią albo dłońmi. Dwoje z maczugowatymi stopami. Jedno ma obie dysfunkcje. Niektóre dzieci mają także drastycznie krótszą nogę. Dwójka ma kłopoty z nauką.

źródło elondyn.co.uk

Oceń artykuł
(głosów: 1, średnia ocena: 5)
Uwaga: Właściciele serwisu nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za sposób w jaki są używane artykuły, bądź podejmowane decyzje na ich podstawie.

Jeżeli lubisz ten artykuł to pomóż nam go rozpowszechnić:

  • Umieść na NK
  • Wykop to
  • Umieść na Flakerze
  • Umieść na GG
Komentarze (0)

Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!

Dodaj komentarz

Przepisz kod*

Nazwa użytkownika:*

Treść komentarza:*

angry Mr. Green not happy Wink Rolling Eyes Crying or Very sad Embarassed Razz Laughing n n n n n n n n

Reklama ogólnosieciowa