Reklama ogólnosieciowa

Infolinia.org -> Edukacja -> Polska szkoła

Polska szkoła

2009-06-23 10:06:34

Na początku ważne jest wyjaśnienie - nie jest to absolutnie szkoła polska, to znaczy program nauczania nie jest taki sam jak w  szkołach w Polsce. Utworzenie tych szkół tuż po drugiej wojnie światowej miało na celu kontynuacje kształcenia dzieci i mlodzieży w duchu polskim, rozwijanie znajomości języka. Te polskie szkoły to ponad pół wieku solidnej pracy, czego efekty widac teraz, wśród Polaków juz tu urodzonych, mówiacych świetnie po polsku.

Reklama ogólnosieciowa

Ta Polonia nie tylko zreszta świetnie włada językiem polskim, ale również, a może przede wszystkim kultywuje nasze tradycje narodowe, religijne, itd. Dzieci urodzone w rodzinach, gdzie i ojciec i matka byli Polakami, miały kontakt z jezykiem i kulturą polską każdego dnia. Jednak dzieci pochodzące z rodzin dwu- (czasem trzy-) języcznych miały ten kontakt słabszy.

Polska szkoła tu, w Anglii musi być więc  otwarta na różne warianty. Wiadomo, że jeżeli zajęcia odbywają się tylko raz w tygodniu, w soboty, od 9:30 do 13:00, trudno jest opracować jeden konkretny program. Zwłaszcza w młodszych klasach.
Trzeba znaleźć złoty środek, tak aby te dzieci , które dopiero co przyjechały z Polski i te, które są urodzone tutaj czuły się w tej szkole dobrze i robiły postępy w nauce, nawiązywały przyjaźnie i rozwijały swoje zainteresowania.

 Szkoła polska w Bristolu ma bazę przy polskim kościele na Cheltenham Road, blisko centrum. Nie ma rygorystycznego podziału na klasy, tak jak w Polsce. Są grupy wiekowe, a zasada ich podziału oparta jest na systemie szkolnictwa brytyjskiego.
Dzieci, które zaczęły tu szkołę podstawową w wieku 4 lat i są w tzw zerowce (reception), już mogą być w polskiej szkole.
Jak już wspomniałam, zasady są podobne jak w szkole brytyjskiej, czyli mamy grupę szkoły podstawowej (4 - 11 lat), wewnątrz której są trzy oddziały. Zajęcia są prowadzone w sali przy Kościele, a prowadzą je trzy nauczycielki.
Wiecej informacji na temat szkoły podstawowej, programu nauczania i kryteriów przyjęć można uzyskać od kierowniczki szkoly, Pani Krystyny Kuchcińskiej.
Rok szkolny jest zgodny z rokiem szkolnym szkół brytyjskich, choć wakacje letnie często zaczynamy wcześniej, z uwagi na to że sporo rodzin wyjeżdża wcześniej na wakacje.
Pierwsze lekcje w nadchodzącym roku szkolnym zaczną się z pewnościa w pierwszą sobotę po rozpoczęciu roku szkolnego w angielskich szkołach, czyli 09.09.06. Ale data ta nie została oficjalnie potwierdzona.
Myslę, że konkretna data będzie ogłoszona w kościele.
Ja uczę klasy najstarsze, w których młodzież przygotowuje sie do egzaminu maturalnego z języka polskiego.
Szkoła średnia, czyli coś w rodzaju gimnazjum + liceum ma zajęcia po drugiej stronie ulicy Arley Hill. Mamy tam dwie małe sale klasowe i toalety. Klasy wyposażone są adekwatnie, czyli są tablice, stoły i krzesła, mamy sprzęt video i audio, mapy, ksiażki. Nie ma komputera, internetu. W pierwszej sali uczy sie klasa gimnazjalna, w której Monika Małobecka prowadzi program do "małej" matury, czyli GCSE. W szkolach angielskich uczniowie gimnazjum w wieku 15 - 16 lat podchodza do egzaminow GCSE. Sa to pierwsze, powazne egzaminy panstwowe okreslone przez tutejsze Ministerstwo Oswiaty. Powazne, bo juz od ich wynikow moze zalezec przyszlosc ucznia. czym wiecej dobrych wynikow, tym wieksze szanse na kontynuowanie nauki do poziomu duzej matury (AS i A2), no a pozniej wybor studiow wyzszych.
Nasz program do GCSE (mala matura) oraz AS i A2 (duza matura w dwoch etapach) jest przygotowywany przez polskie organizacje oswiatowe w Wielkiej Brytanii (Polska Macierz Szkolna, jednak wedlug schematu szkolnictwa brytyjskiego. Co to oznacza? Ano to, ze egzamin GCSE z jezyka polskiego ma identyczne reguly jak egzamin z innych jezykow obcych uczonych w tutejszych szkolach. Czyli, ze schemat egzaminu czy to ustnego, czy tez pisemnego bedzie taki sam, jak z jezyka francuskiego lub niemieckiego. Nie jest to w zadnym razie egzamin przypominajacy egzamin koncowy gimnazjalny w Polsce.
Uczniowie, ktorzy niedawno przyjechali z Polski maja oczywiscie latwiejsze zadanie, bo dla nich, wydawac by sie moglo to bulka z maslem. Nie zawsze! Prosze pamietac, ze instrukcje egzaminacyje sa pisane po angielsku, wiec jesli uczen ma slaba znajomosc angielskiego, lub nigdy nie mial do czynienia ze specyfika jezyka stosowanego przy egzaminach, moze miec klopoty. Z mojego doswiadczenia moge stwierdzic, ze egzamin ustny z jezyka polskiego w tym roku, kiedy to po raz pierwszy mielismy do czynienia z tak duza iloscia kandydatow (glownie dzieki "nowemu" narybkowi) - sprawil mniej klopotu tym, ktorzy mieli kontakt z polska szkola sobotnia w ciagu roku szkolnego. Ci uczniowie mieli  okazje przecwiczyc testy ustne na materialach z lat poprzednich. "Napatrzyli sie" rowniez na karty ze scenkami do odegrania, czyli "role plays". Na tych kartach podane informacje sa bardzo lakoniczne i w dodatku po angielsku. Jezeli chlopak czy dziewczyna nie rozumie o co chodzi, to chocby mowil piekna polszczyzna to z tej czesci egzaminu moze dostac zero punktow.
Poza ustnym uczniowie zdaja czesc pisemna, test na sluch i czytanie ze zrozumieniem.
Ten egzamin zdawany jest przez uczniow klas 11, uczniowie maja wtedy okolo 16 lat. czesci tych egzaminow moga byc zdawane juz w klasach 10, sa to tak zwane moduly lub wypracowania (course work) z roznych przedmiotow.
W naszej szkole mozemy przygotowywac uczniow juz  z klas 8, 9 i 10. Czyli wczesniej, co nie jest takie zle, mlodziez o ile jest dobrze przygotowana, dobrze sobie radzi. Plusem wczesniejszego zdawania tego egzaminu z jezyka polskiego jest rowniez to, ze jezeli ocena nie jest taka, jaka miec bysmy chcieli, mozna zdawac ponownie za rok. Poza tym, jak juz wspomnialam, egzamin z jezyka polskiego prowadzony jest w identyczny sposob jak i z pozostalych jezykow obcych, w zwiazku z czym uczen juz wie o co chodzi, jak przyjdzie mu zdawac GCSE z, dajmy na to, francuskiego.
AS i A2 - "duza" matura, to moja specjalnosc juz od lat. Program trwa dwa lata. Rok pierwszy to zajecia czysto jezykowe, ale prowadzone pod katem historii, kultury, wydarzen biezacych w kraju i na swiecie.
Co tydzien przygotowuje tekst (trudnosc jezykowa srednia - dla przykladu artykul z polskiej gazety (250-300 slow) o bezdomnych psach (powiedzmy). Do tego napisze zestaw ok. 10 pytan, czyli mamy czytanie ze zrozumieniem. Uczniowie odpowiadaja, komentuja, itp. jezeli temat jest dosc kontrowersyjny, mozna oczywiscie zainicjowac dyskusje. Tego typu lekcje sa bardzo ciekawe, widac zapalenie w oczach mlodych ludzi. czasem maja problemy z wyslawianiem sie, ale w takich przypadkach przechodze na angielski. Wole aby uczen, jak ma cos ciekawego do powiedzenia, powiedzial to na glos, bez skrepowania. Klasy maturalne sa z reguly najmniej liczne (jak dotad), wiec dobrze sie znamy i nie ma problemow z zachowaniem. Co tydzien robimy tlumaczenia tekstow o podobnej skali trudnosci z polskiego na angielski. nalezy pamietac, ze egzamin ten jest przede wszystkim dla uczniow stad, wiec tym uczniom latwiej jest tlumaczyc tekst z jezyka, ktory nie jest u nich jezykiem dominujacym, na angielski, ktory jest dominujacy.
Poza tym co dwa-trzy tygodnie musza napisac wypracowanie, na tak zwany wolny temat.
tematyka bywa rozna, ale glownie wynika z programu GCSE (sektory tematyczne okreslone programem: rodzina i dom, szkola, moje srodowisko, hobby itp), z tym ze zasob slow musi juz byc bogatszy.
Po zdaniu egzminu AS mozna podejsc do egzaminu A2, jest to  koncowy etap matury.
Program jest juz o wiele ciekawszy i dla mnie to jest to, co najbardziej lubie. Mamy selekcje lektur obowiazkowych, nauczyciel moze wybrac to, co uwaza odpowiednie dla danej klasy (literatura odrodzenia, poezja, pozytywizm, dramat) no i musi to byc cos, co nauczyciel sam lubi. Ja od kilku lat przerabiam Moralnosc Pani Dulskiej i Tango, bo akurat bardzo lubie i Zapolska i Mrozka. Poza literatura przerabiamy kino polskie - w programie sa filmy Wajdy (Popiol i Diament oraz Czlowiek z marmuru) a jako temat dodatkowy - regiony Polski, wiec ja wybralam Podhale.
Egzamin AS i A2 jest tylko pisemny, niestety nie ma ustnego.
Wyniki wszystkich egzaminow (GCSE i AS + A2) sa oglaszane w szkolach, w ktorych uczen zdawal - dopiero w drugiej polowie sierpnia!
na wszelkie pytania postaram sie odpowiedziec (w miare mozliwosci i moich kompetencji) na forum.

Barbara Everett

Oceń artykuł
(głosów: 4, średnia ocena: 4,8)
Uwaga: Właściciele serwisu nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za sposób w jaki są używane artykuły, bądź podejmowane decyzje na ich podstawie.

Jeżeli lubisz ten artykuł to pomóż nam go rozpowszechnić:

  • Umieść na NK
  • Wykop to
  • Umieść na Flakerze
  • Umieść na GG
Komentarze (0)

Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!

Dodaj komentarz

Przepisz kod*

Nazwa użytkownika:*

Treść komentarza:*

angry Mr. Green not happy Wink Rolling Eyes Crying or Very sad Embarassed Razz Laughing n n n n n n n n

Reklama ogólnosieciowa