Reklama ogólnosieciowa
Mimo dużego wyboru połączeń tanich linii lotniczych i uruchamiania coraz to nowych, podróż własnym autem na Wyspy ma wciąż wielu zwolenników. Możesz wyjechać spod własnego domu, zapakować do auta dowolną ilość bagażu (ile tylko zmieścisz) i dojechać nim w dowolne miejsce w Wielkiej Brytanii. Jeśli celem podróży jest np. małe miasteczko na północy, taka podróż na pewno będzie wygodniejsza, unikniesz także korzystania z autobusów czy pociągów, które na Wyspach są drogie. Jakie są koszty podróży samochodem? Wszystko zależy od wielkości auta i tego, ile paliwa spala. Jeśli wybierasz się w podróż z co najmniej dwójką pasażerów, przejazd samochodem powinien być bardziej opłacalny niż zakup trzech biletów lotniczych. Dodatkowym plusem jest to, że posiadasz w Wielkiej Brytanii własny środek lokomocji.
Reklama ogólnosieciowa
Kup wcześniej
Oczywiście podróż autem nie jest pozbawiona wad. Największą jest długi czas jej trwania i konieczność jazdy po lewej stronie jezdni. Odległość drogowa z Warszawy do Londynu wynosi ok. 1750 km, musisz być więc przygotowany na kilkanaście godzin jazdy. Zwłaszcza że w Wielkiej Brytanii naprawdę warto jedzić przepisowo - przekraczające dozwoloną prędkość auta są rejestrowane przez kamery umieszczone na drogach. Warto sprawdzić przed wyjazdem stan techniczny auta, bo w razie jakichkolwiek kłopotów za granicą naprawa może sporo kosztować. Kiedy już dotrzesz do północnych wybrzeży Europy, masz do wyboru jedno z wielu połączeń promowych albo jazdę przez położony pod kanałem La Manche Eurotunnel. Bilety warto zabukować z wyprzedzeniem, bo w obu przypadkach obowiązuje zasada: im wcześniej kupisz bilet tym mniej zapłacisz.
PRZED WYJAZDEM:
ZAOPATRZ SIĘ w dobry atlas drogowy i zaplanuj trasę, oblicz, jak długo będzie trwała podróż, dodając nieco czasu na nieprzewidziane sytuacje: korki, objazdy, złą pogodę i zgubienie się po drodze. Zaplanuj także krótsze i dłuższe odpoczynki
SPRAWDŹ stan techniczny auta
WE ze sobą pieniądze - euro, funty - oraz karty bankomatowe
ZABIERZ telefon komórkowy i wpisz do niego telefony konsularne w państwach, przez które będziesz przejeżdżał
PAMIĘTAJ o zabraniu prawa jazdy (plastikowego - Unii Europejskiej lub międzynarodowego)
Promem...
Na ogól ceny biletów na prom w miesiącach poza sezonem, czyli zimowych, oraz na godziny nocne są tańsze. Płaci się za pasażerów oraz samochód, w zależności od jego wielkości. Najniższe taryfy obowiązują za tzw. pojazd standardowy - jego maksymalna wysokość może wynosić 1,85 m, a całkowita długość 5 m. Jeśli celem podróży jest Londyn, najwygodniej będzie wybrać jeden z promów przemierzających najwęższy odcinek Morza Północnego dzielącego Wielką Brytanię od kontynentalnej Europy. Dużą popularnością na tej trasie cieszy się prom Norfolkline płynący z Dunkierki (Dunkerque) do Dover (www.norfolkline.com/norfolkline). Statek wypływa co dwie godziny, przez całą noc i dzień. Podróż trwa 1 godzinę i 45 minut, a kosztuje od ok. 44 euro (167 zł). Pamiętaj, by na każdą odprawę promową (która jest równocześnie paszportową) przyjechać najwcześniej dwie godziny, a najpóniej godzinę przed planowaną godziną rejsu. Podróżni podczas przeprawy parkują samochody na wskazanym przez obsługę miejscu na pokładzie, sami zaś spędzają czas na jednym z kilku pokładów pasażerskich w kawiarenkach, restauracjach czy po prostu odpoczywając na wygodnych krzesłach wewnątrz statku, a w razie ładnej pogody - na pokładzie. Można także skorzystać z tzw. szybkiego promu (podróż trwa zaledwie 55 minut) wypływającego z francuskiego Boulogne (www.speedferries.com). Równie popularnym rozwiązaniem jest prom z miasteczka Calais do Dover (www.poferries.com/tourist). Cena biletu, kupionego trzy tygodnie przed wyjazdem, wynosi ok. 44 euro. Do podanych cen trzeba doliczyć opłatę paliwową w wysokości ok. 7 euro.
...czy Eurotunnelem?
Zaletą korzystania z Eurotunnelu jest możliwość transportu niezależnie od warunków atmosferycznych oraz krótki czas przejazdu - zaledwie 35 minut. Zbudowany 40 metrów pod kanałem La Manche, Eurotunnel składa się z trzech osobnych tuneli (dwóch przewozowych i jednego awaryjnego), a każdy skład jeżdżącego nim pociągu zabiera 120 samochodów osobowych i 12 autokarów. Pociąg kursuje co 15 minut, przez całą dobę. Ceny są raczej wysokie, od 60 do 350 euro (230-1,3 tys. zł). Aby dojechać do terminalu, należy kierować się na Calais-Coąuelles według znaków „Tunnel sous la Manche". Do odprawy biletowej trzeba zgłosić się co najmniej 30 minut przed przejazdem. Po wjechaniu na terminal można zrobić zakupy w centrum, wymienić walutę w kantorze, zasięgnąć języka w punkcie informacji turystycznej o Wielkiej Brytanii czy przekąsić coś w restauracjach i barach. Następnie trzeba wjechać samochodem na peron, a potem do wskazanego przez pracownika Eurotunnelu wagonu. Po zatrzymaniu auta należy otworzyć okna i zaciągnąć hamulec ręczny. Podczas jazdy można wysiąść z samochodu, posłuchać muzyki lub skorzystać z toalety. Przed wjazdem do pociągu trzeba oddać do kontroli swój paszport. Ze względów bezpieczeństwa z Eurotunnelu nie mogą korzystać samochody z instalacją gazową LPG. Katarzyna Bielińska.
Bardziej na północ
jeśli celem podróży jest północna część Wysp. najwygodniej będzie dostać się tam jednym z promów odpływających z wybrzeży Holandii czy Belgii. Podróż jest długa - trwa kilkanaście godzin, ale w ten sposób unikniesz jazdy autem przez całą Anglię. Najwygodniejsza jest podróż nocą - można przespać się w kabinie (klasy od ekonomicznej po luksusową) lub spędzić przyjemnie czas, korzystając z atrakcji, których na promie nie brakuje - w kinie, na zakupach, w restauracjach i dyskotekach, oglądając pokazy tańca. Przykładowo, rejs na trasie Amsterdam-Newcastle promem linii DFDS Seaways (www.dfdsseaways.pl) trwa 16 godzin (od 17.30 do 9.30), a za podróż dwóch osób w kabinie standardowej i przewóz samochodu trzeba zapłacić ok. 150 euro (570 zł). Można też skorzystać z połączenia z belgijskiego Zeebrugge do Rosyth w pobliżu Edynburga, które oferują linie Superfast Ferries (www.superfast.com).
Michał W Anglii jesteśmy z żoną od dwóch lat i w tym czasie kilka razy podróżowaliśmy do Polski i z powrotem samochodem. Za każdym razem korzystaliśmy z połączenia promowego Dunkierka-Dover. Niektórzy narzekają, że podróż autem zabiera prawie całą dobę. To prawda - jedzie się długo, ale ja akurat lubię kierować i jazda sprawia mi przyjemność. Największą korzyścią jest możliwość zabrania do angielskiego domu takiej Ilości bagażu, jaka tylko zmieści się nam do auta. Za każdym razem pakujmy więc mnóstwo słoików z ogórkami kiszonymi, ulubione polskie słodycze, piwo. To wszystko, na co mamy ochotę, a co jest droższe w polskich sklepach na Wyspach. W podróż autem warto wybrać się w okresie przedświątecznym. Wtedy linie lotnicze tak podnoszą ceny, że właściwie przestają być tanimi liniami. Jadąc do Poznania, mamy auto niemal puste, więc zwykle zabieramy znajomych i dzielimy koszty przeprawy "promowej I benzyny na czworo. Z powrotem nasz samochód jest tak obładowany łakociami, że to niemożliwe. Trasę znam już dobrze, niemal całą drogę korzystam z autostrad, właściwie nie błądzę. Tylko raz zdarzyło mi się to w okolicach Dortmundu z powodu objazdów; odpowiedni wyjazd z miasta pomogli znaleć przypadkowo spotkani Polacy z polskiego sklepu.
Artykuł pochodzi z:
Praca i życie za granicą
Reklama ogólnosieciowa
jechałem z Birmingham w okolice Wrocławia i z powrotem.
droga powrotna trwała 17 godzin ze średnią prędkością 70mil na godzinę. na obwodnicy wokół Berlina jechałem 125 mil na godzinę. przy takich prędkościach zużyłem około 190 litrów paliwa(3 zbiorniki skoda superb 1.9 diesel automat)w 2 osoby. kolega jechał astra 1.6 wraz ze mną jego auto spalało około 1 litra mniej na 100km/h (6l/100km/h). podróż była na wielkanocne święta z dość dobra pogoda w większości słońce w Niemczech odrobina deszczu,Holandia zamglona o poranku ale bardzo niewielki ruch drogowy.prom jest tańszy, ale płyniesz około 1.5 godziny a na nim nie odpoczniesz zbytnio.najlepiej prom wykupić na godziny wieczorne ceny są niższe na prom możesz wjechać wcześniej. MUSZE PRZESTRZEC PRZED WYBIERANIEM SIĘ W ZIMĘ. ZNAJOMI JECHALI W KILKA AUTO NIEKTÓRYM DROGA ZAJĘŁA 36 GODZIN NA SŁOWACJĘ NIEKTÓRZY JECHALI 50 GODZIN DO POLSKI, WSZYSTKO BYŁO SPOWODOWANE BARDZO KIEPSKA POGODA I POŻARAMI POCIĄGÓW W EUROTUNELU. na kontynencie wymagane są zimowe opony a w Anglii mało kto ich używa, zazwyczaj Polacy.
najlepiej podrozuje sie noca. zawsze kupuje prom na 18 i okolo 21 jestem w Dunkierce. 1200 kilometrow zrobilem w 12.5 godziny z kilkoma przerwami na rozprostowanie kosci. auto spalilo okolo 230 litrow benzyny obie strony.
pozdrawiam
azak81'wp.pl
Jesli jedziesz z dziekeim to proponuje Ci jechac na noc. Dziecko wtedy mam nadzieje przespi cala podroz, a przynajmniej w noc. Ja w sumie tez jade polski przed swietami z zona i dzieckiem, juz 3 raz. jesli masz jakies pytania to pisz na maila . Moglibysmy sie nawet jakos zgadac i pojechac na dwa autka do poslki, zwlaszcza ze ja tez jade w okolice lodzi.
pozdrawiam
Proponuję sprawdzić sobie poprzez mapę w google trasę.
Można dokładnie zaplanować postoje i wybrać miejsce na nocleg.
Upewnij sie tylko czy po takiej drzemce kierowca w pełni się wybudził
jest prom z Amsterdamu do Newcastle a z Newcastle to już chyba sobie poradzisz z TT czy inną navi.
Co do kosztów, to wiadomo: bilet na prom + paliwo do auta.
pewnie nie najcześciej ze wszystkich Polaków na Wyspach, ale raczej kilka razy w roku jeżdże do Kraju. wybieram auto nie samolot z wielu względów:
taniej: zazwyczaj jedziemy w dwie, trzy osoby. koszt DUŻO mniejszy niż "tanie linie lotnicze"... poza tym Audi A4 1.9TDi jadąc spokojnie 70-80 mil/godzinę nawet wypakowane po brzegi robi średnio 55mil/galonie czyli około 100km na 5 litrów ropy.
bagaż: masz możliwość zabrania dużo większej ilości bagażu niż do samolotu. radzę nie przesadzać z wyrobami tytoniowymi, nie zdażyło mi się jeszcze być zatrzymanym, ale znam ludzi którzy byli zatrzymani. musieli wypakować WSZYSTKO z bagażnika a wtedy policja odjechała zostawiając ich na prawie pewne spóźnienie się na prom.
czas: nie taki aż dłuższy niż samolotem. zależy gdzie kto mieszka, różnica nie jest aż tak duża
Co do zatrzymywania i sprawdzania aut, to należy się spodziewać w okolicach Calais lotnych patroli w osobówkach.
WSPOLNAPODROZ.EU
Infolinia.org
Moge zabrac jedna osobe z glasgow , jade do warszawy-
23 06 12 promem z dover.
dziekuje i czekam
czy moze ktos podzielic sie ze mna informacjami jaka trasa jezdzi z Belfastu do Polski, gdzie i ile placi i jaki jest mniej wiecej czas i koszt takiej podrozy.
Dziekuje za pomoc
Dodaj komentarz
Wybór opcji:
Publikuj bez rejestracji (akceptuje regulamin)
Nowy użytkownik - załóż konto (rejestracja w 20 sekund!)
Zarejestrowany użytkownik - zaloguj się