Reklama ogólnosieciowa
Widmo bezrobocia rozprzestrzenia się nad coraz to nowymi państwami Europy. Pogłębiający się światowy kryzys powoduje, że gorsze perspektywy sytuacji na rynku pracy stoją przed takimi krajami jak Hiszpania, Wielka Brytania, Francja czy Węgry, ale dekoniunktura czeka także inne państwa . Całkiem dobrze na tle Europy pod tym względem wygląda Polska.
Reklama ogólnosieciowa
„Według danych Eurostatu w Hiszpanii codziennie grono bezrobotnych powiększa się o ponad 6 tys. ludzi. To zatrważające dane, tym bardziej że już we wrześniu odnotowano tam najgorszy wynik w całej strefie euro. Bezrobocie wzrosło z 11,5 proc. w sierpniu do 11,9 proc. Zdaniem analityków w obliczu całkowitego krachu na rynku budowlanym, który tworzył 12-proc. PKB, liczba osób bez pracy może dojść do 15 proc. Maravillas Rojo, hiszpański minister pracy, przyznał, że poziom bezrobocia jest tam najwyższy od 12 lat.” – pisze „Rzeczpospolita”.
„Podobnie sytuacja wygląda na Wyspach. „Guardian” alarmuje, że liczba osób bez pracy w Wielkiej Brytanii może przed świętami Bożego Narodzenia przekroczyć 2 miliony. Od maja do lipca bezrobocie rosło tam w rekordowym tempie, porównywalnym z recesją z początku lat 90. W ciągu trzech miesięcy pracę straciło tam 164 tys. osób. Ale może być dużo gorzej, bo Wielka Brytania dopiero odczuje skutki kryzysu. Zdaniem ekonomistów z Royal Bank of Scotland w ciągu najbliższych 15 miesięcy na Wyspach przybędzie 700 tys. bezrobotnych, a łącznie będzie ich ponad 2,4 miliona. „ – czytamy w gazecie.
„Źle jest i w naszym regionie. Wczoraj premier Węgier Ferenc Gyurcsany w liście do Międzynarodowego Funduszu Walutowego napisał, że Węgry straciły ponad 3200 miejsc pracy z powodu kryzysu finansowego. A kilka firm, w tym filia amerykańskiego giganta GE, zapowiedziało likwidację kolejnych stanowisk. Walkę bezrobociu już wydał prezydent Francji Nicolas Sarkozy, zapowiadając, że w przyszłym roku 330 tysięcy osób zostanie zatrudnionych na podstawie tzw. wspomaganej umowy o pracę. Pracodawcy otrzymają od państwa subwencję i będą częściowo zwolnieni ze składek na ubezpieczenia społeczne. „ – informuje dziennik.
Pogarszająca się sytuacja na europejskim rynku pracy póki co w małym stopniu dotyczy naszego kraju. Pod względem liczby bezrobotnych na tle Europy Polska wypada nie najgorzej , ale eksperci uczulają, że radość może być przedwczesna gdyż nasz kraj z opóźnieniem reaguje na skutki dekoniunktury.
Więcej w „Rzeczpospolitej” w artykule „Bezrobotna Europa”, autorstwa Elżbiety Glapiak
Źródło: Przegląd prasy Bankier.pl
Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Wybór opcji:
Publikuj bez rejestracji (akceptuje regulamin)
Nowy użytkownik - załóż konto (rejestracja w 20 sekund!)
Zarejestrowany użytkownik - zaloguj się