Czy jesteś gotów podjąć wyzwanie i zarządzać serwisem lokalnym? Szukamy ludzi z inicjatywą i determinacją.
Polish Cooperation Network
Wspieramy rozwój organizacji polonijnych. Dowiedz się jak możesz skorzystać.
Znajdujesz się na forum miasta lokalnego. Wszystkie tematy tutaj poruszane powinny dotyczyącego miasta i najbliższej okolicy. Wszystkie pozostałe tematy można pisać forum ogólnym w tematach:
[b][i]Chetnie ( mimo dosc ograniczonych zasobow finansowych ) odkupie ksiazki Pratchetta z serii Swiat dysku - po polsku- nalepiej pelen sklad lub choc pierwsza dziesiatke. W ostatecznosci wypozycze, przeczytam i oddam oferujac jakas przysluge w zamian prosze o kontakt na email pozdrawiam
W ostatecznosci wypozycze, przeczytam i oddam oferujac jakas przysluge w zamian
z tymi przysługami na forum to byłabym ostrożna
_________________
http://anielska.blog.pl/
Cenzor Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..
Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Wto Lut 15, 2011 12:22 pm
anieliczka napisał/a:
nikadarkowa napisał/a:
W ostatecznosci wypozycze, przeczytam i oddam oferujac jakas przysluge w zamian
z tymi przysługami na forum to byłabym ostrożna
A na jaką przysługę mógł bym liczyć??
Ps. W ramach offa, Anieliczko przeczytałaś Rusofobów?
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
jeszcze nie do końca, ale związane jest to z moim zdecydowanym spadkiem formy
_________________
http://anielska.blog.pl/
Cenzor Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..
Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Wto Lut 15, 2011 12:53 pm
nikadarkowa - przepraszam za offtop w Twoim wątku.
Anieliczko odezwij sie na komunikatorze.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
nemo-nemo , w podeszlym wieku lat trzydziestu kilku, czytanie ksiazek na monitorze okrutnie meczy oczy- szczegolnie gdy jest ich w dziesiatki- ksiazek, nie oczu, ofkors . bardzo zalezy mi na staroswieckich, papierowych publikacjach- maga byc wymeczone, byle moje a co do przyslug- mialam na mysli pomoc przy dzieciach oczywiscie......
_________________
nikadarkowa
Cenzor Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..
Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Sro Lut 16, 2011 12:33 pm
nikadarkowa napisał/a:
nemo-nemo , w podeszlym wieku lat trzydziestu kilku, czytanie ksiazek na monitorze okrutnie meczy oczy- szczegolnie gdy jest ich w dziesiatki- ksiazek, nie oczu, ofkors . bardzo zalezy mi na staroswieckich, papierowych publikacjach- maga byc wymeczone, byle moje a co do przyslug- mialam na mysli pomoc przy dzieciach oczywiscie......
Mi mówisz??
Spędzam na kompie czasem po 16h , dziennie.
Wzrok przez 4 lata tak sobie zajechałem że szok, a i tak ciężko oderwać mi sie od klawiatury.
Nawyk czy nałóg, jak zwał tak zwał, faktem jest że jednak oczy też się psują.
Jest jeszcze możliwość tych audiobook - ów, bez czytania, tylko słuchania.
Bardzo wygodna forma, chociaż jak dla mnie - niestety za nią nie przepadam.
A co do przysług, to żart był oczywiście.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
jest jeszcze opcja czytania nie na ekranie monitora a na ekranie e-book readera gdzie nie ma kolorowego, męczącego oczy monitora ale ekran czarno-biały.
Nie namawiam do e-booków, bo wiadomo nie ma nic lepszego niż zapach zadrukowanego papieru. Jednak o polskie książki w UK bardzo trudno
ksiazka do sluchania? absolutnie nie dla mnie. sa zdania warte przeczytania dwukrotnie i kwestie, przy ktorych wybuch smiechu zagluszylby lektora. a trzymanie jakiegokolwiek ekrany w lozku nad glowa traci mi elektronikolizmem. stara dobra ksiazka- to jest to a moze jakas przyjazna biblioteka polskojezyczna na wyspie?( stokowskie oferuja szeroki wybor literatury nieczytalnej...) kilka ksaiazek pratchetta czytalam kiedys w oryginale, a teraz zalezy mi na polskich- co by i siostrze podsunac i samej jeszcze raz sie posmiac.
[ Dodano: Sro Lut 16, 2011 5:49 pm ]
jej, tu obowiazuje polska strefa czasowa???? wyslalam post....za39 minut?
hmmm... ewentualnie można by ściągnąć taką książkę w wersji elektronicznej a potem wydrukować, tylko czy warta skórka za wyprawkę.
A odnośnie księgarni to słyszałem o księgarniach wysyłkowych.
Znalazłem jedna w Glasgow
http://www.polbooks.co.uk/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum