Wiosna:] |
Autor |
Wiadomość |
wperz81 Ekspert w Infolinia.org
Green Point Garden Design
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 7
|
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 10:24 pm Wiosna:] |
|
|
Witam wszystkich ogrodników:] Mam nadzieje ze wiosna zawiatała już do każdego ogrodu:] Czas zmożonych prac przed nami:] Najważniejsze prace do zrobienia:
Ostatni dzwonek dla osób, które myśla o założeniu nowego zywopłotu używając rośłin z odkrytym korzeniem,
Podział i przesadzenie starych bylin,
Przycięcie krzewów i pnączy, które kwitną na przełomie lato/jesień
Mech na trawniku? - czas rozpocząć walkę z nim.
..i wiele innych prac:]
Pozdrawiam serdecznie |
_________________
Green Point Garden Design
www.greenpointgd.com
|
|
|
|
|
nemo-nemo
Wiek: 40
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 990
Skąd: Bristol (Anglia)
|
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 9:41 pm |
|
|
Mam za domem troszkę zapuszczony ogródek totalnie zarośnięty jakimiś kolczastymi krzakami (myślę, że to jeżyny) czy jest jakiś preparat chemiczny, który pozwoliłby to w dosyć szybki sposób wyplenić? |
|
|
|
|
wperz81 Ekspert w Infolinia.org
Green Point Garden Design
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 7
|
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 11:56 pm |
|
|
nemo-nemo napisał/a: |
Mam za domem troszkę zapuszczony ogródek totalnie zarośnięty jakimiś kolczastymi krzakami (myślę, że to jeżyny) czy jest jakiś preparat chemiczny, który pozwoliłby to w dosyć szybki sposób wyplenić? |
Witam
Prawdopodobnie masz problem z dzika jeżyną (ang. bramble) łać. Rubus fruticosus. Niestety jest to spory problem w angielskich ogrodach. Oczywiście można walczyć z tym chwastem chemicznie ale należy zaznaczyć że stosowanie herbicydów powinno sie ograniczyć do minimum.
Proponuje zacząć od bardziej tradycyjnej metody- usunąć część nadziemną sekatorem i najlepiej spalić lub usunąć (pracochłonna i nie zbyt miła praca) a przycietą cześć nadziemną wraz z systemem korzeniowym wykopać, oczyścić z podłoża i usunąć. Częstym błędem jest przycięcie pędu równo z ziemią i pozostawieniem go- roślina w krótkim czasie odrasta i to jeszcze silniej. Niestety żadkością jest aby jednorazowy zabieg był w 100% skuteczny a wręcz jest to nie mozliwe przy zapuszczonym ogrodzie, dlatego należy go powtórzyć
Po kilkunastu dniach (zależne od miesiąca) od tego zabiegu roślina wypuści nowe pędy. to jest moment aby zastosować "chemie"- roślinę jest w tym momencie łatwiej zniszczyć.
Z dużego wyboru na rynku najskuteczniej jest zastosować ROUNDOP albo SBK BRUSHWOOD KILLER (herbicyd na chaszcze). W drugim zaletą jest to że nie niszczy trawy- czyli jest selektywny (można stosować na trawnikach) natomiast ROUNDOP (skuteczniejszy w porównaniu do SBK Brushwood killer) jest herbicydem nieselektywnym (totalnym), w którym substancją czynną jest glifosat.
Oba preparaty są systemiczne, dlatego należy stosować go na liście, przez które substancja czynna dostaje sie do wnętrza i zostaje rozprowadzona po roślinie aż do korzeni. Należy uważać aby nie zniszczyć przypadkowo innych roślin w naszym ogrodzie.
Dla swojego i bezpieczęstwa innych herbicyd stosować zgodnie z przeznaczeniem i przestrzegać okresu karencji
Każdy środek chemiczny należy stosować zgodnie z informacją umieszczoną na opakowaniu
Pozdrawiam
|
_________________
Green Point Garden Design
www.greenpointgd.com
|
|
|
|
|
nemo-nemo
Wiek: 40
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 990
Skąd: Bristol (Anglia)
|
Wysłany: Czw Mar 25, 2010 3:46 am |
|
|
Ja chyba jednak bede sie sklanial do Raoudup-u jako dosyc mocnego srodka systemowego (o taki wlasnie mi chodzilo). Ogrod niestety jest dosyc mocno zarosniety przez ta dzika jezyne i inne zielsko (niestety nie pamietam jego nazwy a z wygladu to to ma duze liscie) a jak sie mu przy okazji "oberwie" chemia to zadna strata. |
|
|
|
|
wperz81 Ekspert w Infolinia.org
Green Point Garden Design
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 7
|
Wysłany: Czw Mar 25, 2010 6:21 pm |
|
|
nemo-nemo napisał/a: |
Ja chyba jednak bede sie sklanial do Raoudup-u jako dosyc mocnego srodka systemowego (o taki wlasnie mi chodzilo). Ogrod niestety jest dosyc mocno zarosniety przez ta dzika jezyne i inne zielsko (niestety nie pamietam jego nazwy a z wygladu to to ma duze liscie) a jak sie mu przy okazji "oberwie" chemia to zadna strata. |
W woli wyjasnienia:
niestety sekator trzeba będzie użyć...ponieważ herbicyd spowoduje tylko zatrzymanie procesów życiowych w roślinie- a jeszcze pozostają do usunięcia zdrewniałe pędy (które łatwiej i bezpieczniej jest usunąć przed wykonanym opryskiem).
Pozdrawiam
|
_________________
Green Point Garden Design
www.greenpointgd.com
|
|
|
|
|
nemo-nemo
Wiek: 40
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 990
Skąd: Bristol (Anglia)
|
Wysłany: Czw Mar 25, 2010 8:23 pm |
|
|
Z tego co mnie w szkole uczyli to Roundup jako środek systemowy wnika do środka rośliny i niszczy jego system w przeciwieństwie do środków kontaktowych, które niszczą te części rośliny z którymi maja kontakt. Wiem, że są od tego odstepstwa i domyslem się ( z tego co widzę w innych ogrodach i z Twoich wyjaśnień) dzika jeżyna nalezy do tych wyjątków.
Narazie aura nie sprzyja stosowaniu oprysków |
|
|
|
|
|